Od pożarów po ulewy

Trwające kilkanaście tygodni, ponad 30-stopniowe upały nieco zelżały, a na najbliższy tydzień w centralnej Grecji zapowiadane są intensywne ulewy, burze i porywisty wiatr. Według prognoz od dzisiaj aż po czwartek w Lamii - bazie rajdu - oraz okolicach jest 100-procentowa szansa na opady, które w wyższych partiach gór mogą być bardzo intensywne.

W niedzielę organizatorzy wydali komunikat ostrzegający o trudnych warunkach pogodowych.

Według prognoz w przyszłym tygodniu w regionie rajdu pojawią się ulewne opady deszczu z możliwymi gwałtownymi burzami. Organizator na bieżąco monitoruje warunki panujące na odcinkach specjalnych i przygotowuje alternatywne rozwiązania, gdyby zapoznanie z trasą było niemożliwe do przeprowadzenia zgodnie z planem - brzmi komunikat.

Wszyscy zawodnicy zobowiązani są do zabezpieczenia swoich namiotów i innych konstrukcji w parku serwisowym oraz pozostawienia zaplecza pod stałą opieką na wypadek gwałtownego pogorszenia pogody.

Jeszcze do niedawna sprawnemu przeprowadzeniu dziesiątej rundy sezonu WRC 2023 zagrażały pożary, które z niewielkimi przerwami trawią terytorium Grecji od początku lata. Ich skala była tak duża, że określono je największymi w historii Unii Europejskiej. Służby wciąż walczą z żywiołem w północno-wschodniej części kraju.

Kilka tygodni temu zagrożenie pożarowe i wymuszone zakazy wjazdu do lasu zakłóciły sesje testowe ekip fabrycznych. Swój pobyt w Grecji musiały przedłużyć zespoły Toyoty i Hyundaia.

Rajd Akropolu rozpocznie się w czwartek. W stawce są również polskie załogi, wspierane przez ORLEN: Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak oraz Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk.

Polecane video: