Zasłużony program Loubeta

M-Sport poinformował dziś, że 25-letni Francuz dołączy do niedawno potwierdzonego Otta Tanaka w składzie stajni z Cumbrii na sezon 2023.

Jak już wcześniej informowaliśmy, Loubet miał bardzo duże szanse na pełny etat w fabrycznej ekipie w najwyższej klasie po raz pierwszy w karierze, po imponującej kampanii 2022, w której zaliczył siedem rund z M-Sportem.

Loubet odniósł trzy zwycięstwa oesowe i po raz pierwszy prowadził w rajdzie oraz poprawił swój najlepszy w karierze siódmy wynik w rundzie mistrzostw świata, dzięki czwartym miejscom na Sardynii i w Grecji.

- To spełnienie moich marzeń - powiedział Loubet. - Możliwość zaliczenia po raz pierwszy całego sezonu poświęcając się mojej życiowej pasji to coś naprawdę fantastycznego.

- Pełna kampania zdejmuje z barków sporą część presji, ponieważ wiem, że mam trzynaście wydarzeń, które dają mi szansę na pokazanie całego mojego potencjału i zapewniają mi przestrzeń do rozwoju i nauki - zaznaczył.

- W 2023 roku moim najważniejszym celem będzie ukończenie każdego rajdu, zdobycie doświadczenia i nauka w kontekście, gdzie możemy cisnąć i podążać z maksymalną prędkością - dodał. - Szansa zostania oficjalnym kierowcą i zdobywania punktów w klasyfikacji producentów dla M-Sportu to coś, czego zawsze chciałem, jestem bardzo zadowolony, że M-Sport tak we mnie wierzy.

- Ogromne podziękowania dla Malcolma Wilsona i Richarda Millenera, którzy wykonali dla mnie fantastyczną pracę. Jestem bardzo zadowolony z ponownej kooperacji z M-Sportem, a praca u boku Otta jako kolegi zespołowego jest czymś bardzo wyjątkowym - podsumował.

Mistrz WRC 2 z 2019 roku będzie startował z nowym pilotem, byłym partnerem Thierry'ego Neuville'a, Nicolasem Gilsoulem. Zajmie miejsce Vincenta Landaisa, który w przyszłym roku wsiądzie do Toyoty Sebastiena Ogiera.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że wracam do WRC, zwłaszcza z naprawdę dobrym pakietem, z młodym obiecującym kierowcą, najlepszym samochodem i mając za kolegów zespołowych mistrzów świata - powiedział Gilsoul, który po raz pierwszy połączył siły z Loubetem podczas Rallye National Hivernal du Devoluy w miniony weekend.

- Również dla mnie ważny jest udział w całym sezonie WRC - przyznał. - Poznałem Pierre-Louisa w zeszłym roku podczas obozu treningowego we Francji, wtedy był w trudnej sytuacji i byłem pod wrażeniem jego siły psychicznej, która pozwoliła mu pokazać szybkość, szczególnie w tym sezonie.

Szef zespołu M-Sport Richard Millener dodał: - Wszyscy byliśmy pod wrażeniem występów Pierre'a w tym roku. Ciągle pokazywał swoją chęć uczenia się i przewyższania poprzednich doświadczeń. To właśnie czyni go idealnym kandydatem na pełny sezon.

- Oczywiście jest jeszcze na początku swojej kariery w Rally1, a ta nadchodząca kampania będzie dla niego kluczowa - wskazał. - Pierre jest prawdziwym graczem zespołowym i szybko stał się kluczowym członkiem rodziny M-Sportu i jeśli o mnie chodzi, nie mogę doczekać się, aby zobaczyć, co osiągniemy razem w przyszłym roku. Mam szczerą nadzieję, że zagości na bardzo zasłużonym pierwszym miejscu na podium.

Nadal nie jest jasne, czy M-Sport wystawi więcej niż dwa samochody w przyszłorocznych mistrzostwach. Zgłoszenia do styczniowego otwarcia sezonu w Monte Carlo mają zostać zamknięte w najbliższy piątek.

Oliver Solberg, który prowadził rozmowy z M-Sportem, nie dołączy do nich po tym, jak ogłoszono jego program w WRC 2 realizowany za kierownicą Skody z formacją Toksport WRT.

M-Sport miał rozmawiać z Gusem Greensmithem w tym tygodniu, aby omówić jego przyszłość z zespołem.

Dążą również do kontynuowania współpracy z Sebastienem Loebem, ponownie na pół etatu, choć w ostatnich dniach wskazano, że ciężko będzie uzyskać porozumienie przed Rajdem Monte Carlo.