Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Rovanpera nie boi się deszczu

Początek drugiej pętli Rajdu Finlandii przyniósł poważne załamanie pogody.

Sami Pajari, Marko Salminen, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota GR Yaris Rally1

Sami Pajari, Marko Salminen, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota GR Yaris Rally1

Autor zdjęcia: Toyota Racing

Powtórka oesu Parkkola otworzyła drugą sobotnią pętlę dziewiątej odsłony sezonu. Pogoda w regionie załamała się całkowicie i pada deszcz.

Tym razem najszybsi byli Sebastien Ogier i Vincent Landais. Francuzi pokonali o 0,4 s Otta Tanaka i Martina Jarveoję. Elfyn Evans i Scott Martin jechali dłużej o sekundę.

- Miejscami w ogóle nie było przyczepności. Bardzo dużo zdradliwych miejsc – mówił Ogier.

- Było bardzo dużo wody, więcej niż się spodziewaliśmy. Było i tak lepiej niż wynikało to z warunków – mówił Tanak.

- Trudno nawet podsumować ten oes. Było bardzo zdradliwie – dodał Evans.

Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen zameldowali się tuż za pierwszą trójką tracąc 1,2 s. Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe stracili do nich tylko 0,2 s. Adrien Fourmaux i Alexandre Coria zamknęli szóstkę [+2,6 s]. Siódmym czasem legitymowali się Takamoto Katsuta i Aaron Johnston [+3,7 s].

Czytaj również:

- Nic nowego, dużo wody i mało przyczepności – skomentował Katsuta.

- Bardzo zdradliwie. Było bardzo dużo błota i wody. Ciężko było utrzymać właściwą linię. Zobaczymy co zrobi reszta – stwierdził Fourmaux.

- Warunki były bardzo trudne. Walczyliśmy z zaparowaną szybą, wodą na trasie i ustawieniami samochodu – wymieniał Neuville.

- Bardzo, bardzo trudno. Nie przypominam sobie, kiedy ostatnio jechałem w takich warunkach i starałem się jechać ostrożnie – mówił Rovanpera.

Sami Pajari i Marko Salminen pojawili się w wynikach na ósmym miejscu [+10,6 s] i wyprzedzili o 5,4 s Gregoire Munstera i Louisa Loukę. Dziesiątkę zamknęli Josh McErlean i Eoin Treacy [+18,7 s].

Ogromne straty na OS15 ponieśli Martins Sesks i Renars Francis. W ich Pumie zaparowały wszystkie szyby i załoga musiała zatrzymać się na trasie w celu ich wytarcia.

 

- Bardzo zdradliwy odcinek. Dużo wody i ciężko przewidzieć, gdzie będzie jej najwięcej – relacjonował McErlean.

- Nie wiem co się stało. Nagle wszystkie szyby zaparowały i nic nie widzieliśmy. Ciężko było nawet znaleźć miejsce, żeby się zatrzymać i wytrzeć te szyby – opowiadał Sesks.

- Momentami było wręcz przerażająco, ale udało nam się zostać na trasie, choć nie brakowało momentów – powiedział Pajari.

Po OS1 przewaga Rovanpery nad Neuville’em wynosi 14,9 s. Fourmaux zajmuje trzecie miejsce [+16,4 s] i ma 12 s przewagi nad Katsutą.

Oglądaj: Rajd Finlandii 2025 - Piątkowy poranek

Poprzedni artykuł Rovanpera mimo kapcia
Następny artykuł 5 x Toyota

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry