Siła braci

Citroen Racing, reprezentowany przez PH Sport, odświeżył w tym roku swój skład kierowców. Do Yohana Rossela dołączył jego brat Leo, który zastąpił wracającego do Toksportu Nikołaja Griazina.

Młodszy o dwa lata Leo, podobnie jak Yohan, brał udział we francuskim Rajdzie Młodych oraz rozgrywkach juniorskich. W przeciwieństwie do brata nie wypłynął jednak od razu na międzynarodowe wody.

Mistrz WRC3 z 2021 roku, jak można było łatwo przewidzieć, już od Rajdu Monte Carlo zaczął gromadzić cenne punkty w WRC2.

Yohan zakończył ubiegłoroczny sezon poza podium, ale w dalszym ciągu jest jednym z głównych faworytów do tytułu w tym roku.

Rok temu kierowca Citroena C3 Rally2 wyprzedził Pepe Lopeza o zaledwie 4,0 sekundy, ale w ostatni weekend Rossel był poza zasięgiem rywali, wygrywając z dwuminutową przewagą nad Erikiem Camillim i Thibaultem de la Haye w Hyundaiu i20 N Rally2.

Pilotowany przez Arnauda Dunanda Rossel, wygrał  15 z 17 rozegranych odcinków specjalnych imprezy i prowadził od startu do mety. Jego bezbłędna jazda zapewniła PH Sport zwycięstwo już w inauguracji sezonu.

Doskonałe trzecie miejsce zajął Leo, który był także najszybszy w WRC2 Challenger.

Młodszy Rossel związany jest z PH Sport od 2023 roku. Dwa lata temu sięgnął po Puchar Francji, a w 2024 został asfaltowym mistrzem Francji. Jego pilotem jest Guillaume Mercoiret.

- To zwycięstwo zawdzięczam całemu mojemu zespołowi - powiedział Yohan. - To nie kierowca wygrał w ten weekend, tylko cały zespół.

Tuż za podium rajd ukończyli Jan Cerny i Ondrej Krajca w kolejnym Citroenie, którzy stoczyli zacięty pojedynek z Roberto Daprą i Lucą Guglielmettim. Cerny miał niewielką przewagę 7,3 sekundy w przed ostatnim etapem i na mecie powiększył ją do 26,9 sekundy nad kierowcą Skody Fabii RS.