Dakar: Etap 4 - Na dokładkę maraton
Podczas czwartego etapu Rajdu Dakar uczestnicy ponownie będą musieli sobie poradzić bez znaczącej pomocy serwisu.
#203 Toyota Gazoo Racing Toyota: Lucas Moraes, Armand Monleon
Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool
Organizatorzy zdecydowanie postarali się, aby pierwszy tydzień rajdu nie pozostawił złudzeń, co do tego, jak potężnym wyzwaniem jest Dakar. Długie odcinki specjalne, rozłożony na dwa dni 48H Chrono z noclegiem na pustyni, a teraz tzw. etap maratoński.
Zgodnie z przepisami uczestnicy po dotarciu do mety środowego etapu pozbawieni będą pomocy mechaników. Motocykliści otrzymają 1,5 godziny na przygotowanie maszyn do kolejnego dnia. Załogi samochodowe będą sobie mogły pomagać. Zabronione będzie korzystanie ze swojego zaplecza i infrastruktury. Wszyscy będą spać na karimatach i w śpiworach w zbiorczych namiotach halowych.
Trasa etapu wiedzie z Al-Henakiyah do Al-Uli. Dystans to 588 kilometrów, z czego aż 415 trzeba będzie przejechać na czas. Niemal równy będzie udział szutru, piasku i kamieni. Im bliżej Al-Ula, tym bardziej malowniczo, bowiem region ten znany jest z licznych kanionów.
Motocykle ruszą z biwaku już o 3:15 polskiego czasu, aby o 5:50 przystąpić do rywalizacji na czas. Załogi samochodowe wystartują do oesu o 8:10.
Filmowe podsumowanie:
Oglądaj: Rajd Dakar 2025 - Etap 3
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.