Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx

Triumf Goczała i Meny

Eryk Goczał i Oriol Mena wygrali 45. Rajd Dakar w klasie T4. Marek Goczał i Maciej Marton uplasowali się na najniższym stopniu podium.

Tomasz Kaliński
Edytowano:
#428 Cobant-Energylandia Rally Team BRP: Eryk Goczal, Oriol Mena

Eryk Goczał i Oriol Mena przystępowali do finałowego dnia rywalizacji ze stratą blisko 3,5 minuty do prowadzących Rokasa Baciuski i Oriola Vidala Montijano.

Poszczególne punkty pomiarowe wskazywały, że nie dojdzie do zmiany kolejności. Na 30 kilometrów przed metą odcinka Baciuska i Montijano mieli prawie 2 minuty przewagi nad Erykiem Goczałem i Meną. Jednak w końcowej sekcji odcinka pierwsi z wymienionych na skutek uszkodzenia jednego z elementów układu kierowniczego w Can-Amie stracili ponad 20 minut i szala zwycięstwa przechyliła się na korzyść sensacyjnego debiutanta, wspieranego przez doświadczonego nawigatora, w przeszłości motocyklistę.

Dla osiemnastoletniego Goczała to największy sukces w dotychczasowej, krótkiej jeszcze karierze. Przygodę z cross-country zaczął w 2019 roku, ale ze względu na wiek w rajdach brał udział jadąc autem funkcyjnym. Przez ostatnie dwa sezony spełniał się także w driftingu i jest aktualnym mistrzem Polski w DC-1.

- Wygraliśmy Rajd Dakar 2023 w kategorii SSV - mówił uradowany Eryk Goczał. - Spełniło się moje największe życiowe marzenie! Chciałem w tym moim pierwszym starcie po prostu być na mecie, a my wygrywamy. To był koszmarnie trudny rajd. Dwa dni temu podjęliśmy niezwykle trudną decyzję strategiczną - jestem niezmiernie wdzięczny mojej rodzinie, mojemu tacie i wujkowi za to, jak nam pomogli. Postawili nas na pierwszym miejscu i zrobili wszystko, abyśmy wygrali. I to się opłaciło. Trudno znaleźć mi w tym momencie słowa. Wygraliśmy Dakar!

Problemy Baciuski wykorzystać mogli Marek Goczał i Maciej Marton. Tuż po oesie znajdowali się na drugiej pozycji w łącznej tabeli. Jednak otrzymali 2-minuty kary za niezaliczenie jednego z punktów kontrolnych i pozostali na najniższym stopniu dakarowego podium.

Niedzielny odcinek specjalny o długości 136 kilometrów wygrali Carlos Vento Sanchez i Carlos Ruiz Moreno. Cristiano Batista i Fausto Mota byli gorsi o 38 sekund. 16 sekund dłużej jechali Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk - finalnie siódmi na mecie maratonu.

Wyniki - klasa T4:

1. Eryk Goczał Oriol Mena Can-Am Maverick XRS 53:10.14
2. Rokas Baciuska Oriol Vidal Montijano Can-Am Maverick XRS +16.44
3. Marek Goczał Maciej Marton Can-Am XRS +18.15
4. Jeremias Gonzalez Ferioli Pedro Gonzalo Rinaldi Can-Am Maverick XRS +1:07.00
5. Gerard Farres Guell Diego Ortega Gil Can-Am Maverick XRS +1:49.18
6. Bruno Conti de Oliveira Pedro Bianchi Prata Can-Am Maverick XRS +3:02.21
7. Michał Goczał Szymon Gospodarczyk Can-Am XRS +4:02.39
8. Sebastian Guayasamin Ricardo Adrian Torlaschi Can-Am Maverick XRS +4:47.34
9. Pau Navarro Michael Metge Can-Am Maverick XRS +4:51.00
10. Floren Vayssade Nicolas Rey Can-Am Maverick XRS +6:11.44

503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Al-Attiyah wygrał po raz piąty
Następny artykuł Udana przesiadka Jonesa

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry