Paddon przyjedzie na Śląsk
Hayden Paddon ogłosił, że przyjedzie do Polski i weźmie udział w Rajdzie Śląska – finałowej rundzie sezonu FIA ERC 2024.
Hayden Paddon, John Kennard, Hyundai i20 N Rally2
Autor zdjęcia: atWorld
Paddon po ubiegłorocznym sukcesie w FIA ERC postanowił bronić w tym sezonie lauru na Starym Kontynencie.
Wraz z pilotem Johnem Kennardem wystąpił w siedmiu dotychczas rozegranych rundach. Ze zwycięstwa cieszył się dopiero niedawno – w walijskim Rali Ceredigion. Wcześniej tylko raz zameldował się na podium. Finiszował drugi w Królewskim Rajdzie Skandynawii.
Nierówna forma rywali sprawiła, że przed finałem Paddon i Kennard mają w zapasie 27 punktów. Najbliżej Nowozelandczyków są Mathieu Franceschi i Andy Malfoy. Szans wyprzedzić liderów tabeli nie mają już Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Polacy zebrali 91 oczek – o 40 mniej niż Paddon.
Przy okazji Rali Ceredigion Paddon stwierdził, że może to być jego ostatni występ w europejskim czempionacie. Przyjazd do Polski nie był więc pewny. W niedzielę kierowca przekazał jednak, że zjawi się na Śląsku, aby wziąć udział w finale sezonu.
- Dzięki naszemu zespołowi, czyli BRC, pojedziemy na ostatni rajd ERC do Polski – przekazał Paddon. - Przy okazji organizujemy małą wycieczkę dla chętnych Kiwi, którzy będą chcieli dołączyć do nas podczas finału i próby obrony tytułu.
- To może być dla nas ostatni europejski rajd, ponieważ nasze przyszłoroczne plany koncentrują się na czymś innym. Nie mogę się jednak doczekać rywalizacji na asfaltach Rajdu Śląska, który odbędzie się w dniach 11-13 października.
Organizatorzy przygotowali czternaście odcinków specjalnych o łącznej długości 180 kilometrów.
Polecane video:
Oglądaj: Rallye Mont-Blanc Morzine 2024
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.