Solberg odjeżdża rywalom

- Nie rozumiem tego, ponieważ byłem bardzo ostrożny z oponami, wcześnie hamowałem i pojechałem czysto - mówił Solberg.

- Potrzebuję większej pewności na tych oesach, a tracę wyczucie - komentował Łukjaniuk.

- Jest coraz lepiej - mówił Sesks.

- Nie jestem zbyt pewny siebie. Na jednym zakręcie był spory kamień, którego nie było podczas zapoznania - informował Ingram

- Było bardzo szybko i bardzo dobrze, ale końcówka jest bardzo podstępna. Atakujemy - relacjonował Zala.

Drugą piątkę otworzył Hiroki Arai (+9,4), za którym sklasyfikowano Łukasza Habaja (+10,4), Filipa Maresa (+10,5) i Norberta Hercziga (+16,4). Dziesiąty był Marijan Griebel (+18,2).

- W niektórych partiach było dość podstępnie - informował Arai.

- Było bardzo dobrze. Auto świetnie się spisuje, opony też - komentował Habaj.

- Moje wyczucie jest coraz lepsze. Poprawiamy się. Mamy taki sam czas jak Habaj, więc jest dobrze - oceniał Mares.

- Drugi oes jest dużo lepszy. Odzyskałem pewność siebie - donosił Herczig.

- Wydaje mi się, że to nie będzie dobry czas - mówił Griebel.

- Nie jest źle. Czyścimy trasę, ale takie jest życie. Mamy też problem z pop-offem. Staram się jak mogę - informował Brynildsen (+18,3).

- Tutaj było lepiej. Na poprzednim odcinku byłem ostrożny z notatkami. Teraz znalazłem właściwą prędkość, ale kilka razy mieliśmy problem z pop-offem - komentował Adielsson (+20,6).

W klasyfikacji generalnej Solberg ma za sobą Sesksa (+8,9), Łukjaniuka (+9,9), Ingrama (+12,3), Zalę (+15,4), Araia (+17,6) i Habaja (+21,4).

W RGT Andrea Nucita był szybszy od Reinisa Nitissa (+8,7) i Dariusza Polońskiego (+11,6). Po dwóch oesach Włoch ma 21,4 sekundy przewagi nad Polakiem i 25 sekund zapasu nad Łotyszem.