Dużo pracy przed Red Bullem

Wskazywany przez Toto Wolffa jako główny rywal na Hungaroringu, zespół Red Bulla nie zaliczył treningów na miarę oczekiwań. Verstappen był ósmy i siódmy, odpowiednio w pierwszej i drugiej sesji. Z kolei Alex Albon poranne zajęcia skończył z trzynastym czasem, a po południu na mokrym torze nie przejechał mierzonego okrążenia.

Pytany o pierwszy trening, Verstappen na antenie Sky Sports F1 powiedział: - Niezbyt dobrze. Mamy wiele do sprawdzenia. Szkoda, że padało po południu, ponieważ moglibyśmy przeanalizować kilka rzeczy. A tak jest sporo do zrobienia.

- Generalnie chodzi o balans. Nie jestem zbyt zadowolony. Musimy się temu przyjrzeć. Na szczęście mamy noc, by coś zmienić i w sobotę spisać się lepiej.

Rozczarowany formą RB16 był również Albon, wskazując na nieprzewidywalność samochodu: - FP1 nie był idealny, a w drugim treningu w zasadzie nic nie mogliśmy zrobić. Myślę, że pogoda trochę nam przeszkodziła w lepszym zrozumieniu samochodu.

- Musimy przyjrzeć się danom i coś wymyślić na sobotę. Samochód nie jest taki, jakiego sobie życzyliśmy. Mamy trochę pracy, by dowiedzieć się co się dzieje - zakończył Alex Albon.

Trzeci trening przed Grand Prix Węgier ruszy o godzinie 12. Kwalifikacje zaplanowano na 15.