Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Haas pomoże juniorom Ferrari

Członkowie Akademii Kierowców Ferrari, tacy jak Mick Schumacher i Robert Shwartzman, mogą w tym roku zaliczyć piątkowe treningi z Haas F1 Team. Nie wykluczył tego szef zespołu - Günther Steiner.

Haas F1 mechanics and engineers on the grid with Kevin Magnussen, Haas VF-20

W tym roku w Formule 2 rywalizuje pięciu juniorów Ferrari. Należą do nich Schumacher, Shwartzman i Callum Ilott. Wszyscy sklasyfikowani są w czołowej czwórce mistrzostw. Ich koledzy z FDA, Marcus Armstrong i Giuliano Alesi, zajmują odpowiednio trzynaste i siedemnaste miejsce.

Haas F1, klient Ferrari, może dać jednemu z nich możliwość udziału w sesji treningowej w tym roku.

- Może tak się stać, ale jeszcze nie wiem – powiedział Steiner. - Myślę, że jeśli Ferrari poprosi nas o pomoc to nie odmówimy.

- Pomagają nam w tym roku, ponieważ mieliśmy kłopoty spowodowane pandemią koronawirusa. Wspierają nas i generalnie pomagamy sobie nawzajem, a jeśli nas o to poproszą [red. treningi dla juniorów], jestem na to otwarty.

Uważa się, że Schumacher, który otwiera klasyfikację F2 na sześć wyścigów przez końcem sezonu, zawarł umowę, która zagwarantuje mu jazdę w Formule 1 w przyszłym roku, jeśli zakończy sezon w pierwszej trójce.

Cały czas mówi się o tym, że amerykańska ekipa pracuje nad zupełnie nowym składem kierowców na sezon 2021 i nie przedłuży kontraktów z Romainem Grosjeanem i Kevinem Magnussenem. Poważnym kandydatem jest Sergio Perez, uważa się, że nawet już porozumiał się z zespołem.

Czytaj również:

- W tej chwili nic nie jest oczywiste, mamy wiele opcji - powiedział Steiner. - Musimy spróbować podjąć najlepszą decyzję dla zespołu w perspektywie średnio- i długoterminowej, a nie tylko doraźną.

- Nie chodzi o to, że potrzebujemy szybkiej gotówki na przyszły rok - odniósł się też do sponsorów, których wniósłby ze sobą Perez. - Z tym akurat jest w porządku. Musimy zastanowić się, jak możemy się poprawić? Jak możemy wycisnąć z zespołu to, co najlepsze? Jak wrócić do naszych wyników z 2018 roku i notować jeszcze lepsze? Myślę, że teraz jest więcej możliwości, z limitem budżetowym od przyszłego roku i nowymi przepisami, które wejdą w sezonie 2022.

- To wszystko jest skomplikowane. Na pewno Checo jest dobrym kierowcą, nigdy w niego nie wątpiłem, ale czy jest najlepszy w perspektywie średnio- i długoterminowej? Nie wiem. Właśnie o tym rozmawiamy - przekazał.

Czytaj również:

 

Poprzedni artykuł Daimler również dementuje
Następny artykuł Poprawiony samochód tylko dla Strolla

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry