Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Hamilton nie będzie miał łatwo

Flavio Briatore jest przekonany, że Lewis Hamilton nie będzie miał łatwo w bezpośrednim starciu z Charlesem Leclerkiem w Ferrari.

Charles Leclerc, Ferrari SF-24, battles with Lewis Hamilton, Mercedes F1 W15

Hamilton zadziwił padok na początku lutego. Siedmiokrotny mistrz świata uruchomił zawartą w kontrakcie z Mercedesem klauzulę i już po tym sezonie przeniesie się z Brackley do Maranello.

W Ferrari Brytyjczyk zostanie zespołowym partnerem Leclerca. Scuderia liczy, że bogate doświadczenie Hamiltona pozwoli wrócić im na sam szczyt.

Jednak Briatore uważa, że Hamilton może spodziewać się niemałego oporu ze strony Monakijczyka i wcale nie jest przesądzone, kto będzie górą w wewnętrznym pojedynku.

- Gdyby Hamilton już dziś był w Ferrari, zrobiłby tyle samo, co Leclerc, który jest szybkim kierowcą, choć często niedocenianym - powiedział Briatore telewizji Rai 1. - Jednak pomimo niekwestionowanych umiejętności, jakie posiada Hamilton, wewnętrzna rywalizacja z Leclerkiem może okazać się trudniejsza, niż mu się wydaje.

- Koniec końców, może mieć problemy, żeby pozostać przed nim, bowiem jest jednym z kierowców, którzy nie wkładają zbyt wielkiego wysiłku, gdy samochód nie jest wystarczająco dobry.

Czytaj również:
Lewis Hamilton, Mercedes-AMG F1 Team

Lewis Hamilton, Mercedes-AMG F1 Team

Autor zdjęcia: Steve Etherington / Motorsport Images

Dwa weekendy bieżącego sezonu wskazują, że dominacja Red Bulla - pomimo wewnętrznego konfliktu - pozostaje niezagrożona. Briatore twierdzi, że siła RBR jest w tym roku jeszcze większa.

- Red Bull jest w tym roku jeszcze mocniejszy. Dużo bardziej niż w zeszłym sezonie. Verstappen ma z 0,8 s przewagi nad innymi i nie popełnia błędów. Jego synergia z Red Bullem jest aż przerażająca, podobnie jak kiedyś Ayrtona [Senny] z McLarenem, Fernando [Alonso] z Renault czy [Michaela] Schumachera z Ferrari.

Pytany o formę Scuderii, dodał: - Mogą być drugą siłą, ale to też nie jest odpowiednia pozycja dla Ferrari.

- Samochód musi być lepszy. Przy takich odstępach kierowca niewiele może zdziałać.

Czytaj również:

Polecane video:

Oglądaj: Podsumowanie GP Arabii Saudyjskiej 2024

Poprzedni artykuł RB zapowiada poprawę
Następny artykuł Specjalny pokaz przed GP Australii

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry