Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Hamilton zmartwiony przewagą Red Bulla

Lewis Hamilton przyznał, iż skala dominacji Red Bulla jest powodem do zmartwień, zwłaszcza, że mistrzowie świata od kilku miesięcy nie musieli poprawiać swojego samochodu.

Lewis Hamilton, Mercedes F1 W14, Sergio Perez, Red Bull Racing RB19

W Abu Zabi dominujący w tym sezonie Verstappen zaliczył zwycięstwo numer 19. Dla Red Bulla był to 21 triumf w 2023 roku.

Verstappen przeciął linię mety prawie 18 sekund przed Charlesem Leclerkiem, ostatecznie promowanym na drugie miejsce po karze dla Sergio Pereza. Strata George'a Russella, którego sklasyfikowano na trzeciej pozycji, przekroczyła 20 sekund.

Z kolei Hamilton o weekendzie na Yas Marina Circuit nie będzie chciał zbyt długo pamiętać. Nie wyszedł z Q2, a w wyścigu jechał na granicy dziesiątki. Ostatecznie zajął dziewiąte miejsce, przegrywając na ostatnim okrążeniu pojedynek z Yukim Tsunodą, reprezentującym AlphaTauri.

Czytaj również:

Hamilton przyznał, że skala dominacji Red Bulla może martwić. Zwłaszcza, że - jak uznał Brytyjczyk - od końcówki lata mistrzowie świata nie musieli wprowadzać żadnych poprawek koncentrujących się na osiągach RB19.

- Niezbyt dobry - stwierdził Hamilton, pytany przez dziennikarzy o nastrój. - Finiszowałem dziewiąty i w sumie mam za sobą dwa słabe wyścigi.

- Red Bull wygrał 17 sekundami, a nie dotknął samochodu od sierpnia. Chyba można zgadnąć, gdzie mniej więcej będą w przyszłym roku. A ja przez cały wyścig byłem wolny.

Pytany czy Mercedes może „coś wziąć” z sezonu 2023, Hamilton stwierdził: - W zasadzie niewiele. To generalnie nie był udany rok, więc niezbyt dużo można z niego wziąć. Po prostu go przetrwałem.

Na pytanie o szanse na nawiązanie walki z Red Bullem w 2024 roku, siedmiokrotny mistrz świata odparł:

- Red Bull nie rozwijał swojego samochodu od sierpnia. I to jest zmartwienie. My sporo nauczyliśmy się o samochodzie i teraz wszystko zależy od zespołu. Wiedzą, co trzeba zrobić. Czy się uda, czy nie, dopiero się przekonamy.

Hamilton w końcowej tabeli kierowców znalazł się na trzeciej pozycji. Zebrał 234 punkty. O 341 mniej niż Verstappen.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Emocjonalne pożegnanie z RB19
Następny artykuł Norris z sarkazmem o Perezie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry