Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Niewielki wkład Alonso

Fernando Alonso przyznał, że jak do tej pory nie był zbyt mocno zaangażowany w prace nad przyszłorocznym samochodem Alpine.

Fernando Alonso, Alpine F1

Sezon 2022 stał będzie pod znakiem rewolucji technicznej. Tę jesienią 2019 roku zapowiedziano początkowo na 2020 rok, ale pandemia koronawirusa i konieczność oszczędności przyczyniły się do dwunastomiesięcznego opóźnienia. Wprowadzono również zapis zabraniający zespołom prac nad nowymi samochodami przed 1 stycznia 2021 roku.

Alonso, wspominając powyższe ograniczenia, przyznał, że miał jak dotąd ograniczony wkład w przygotowanie bolidu na sezon 2022. Pytany jak mocno był zaangażowany, odparł:

- Mówiąc szczerze, niezbyt wiele - powiedział Alonso. - Rozwój był prowadzony głównie przez projektantów i polegał na wielu symulacjach. Przepisy były początkowo zbyt restrykcyjne i musieliśmy wyjaśniać z FIA, co możemy zrobić, a czego nie.

- To nowy i dziwny projekt dla wszystkich. W grudniu lub styczniu rozpoczniemy prace w symulatorze i miejmy nadzieję, że mój wkład będzie większy.

Alonso wrócił w tym roku do stawki F1 po dwóch sezonach przerwy. W tabeli kierowców uplasował się na dziesiątej pozycji. Raz stał również na podium, zdobywając trzecie miejsce w Grand Prix Kataru. Dwukrotny mistrz świata wiąże spore nadzieje z przyszłorocznym samochodem Alpine.

- Więcej mocy na prostych i więcej docisku w zakrętach. To cel każdego kierowcy. W wielu obszarach jesteśmy silni. Potrzebujemy mocnego pakietu z Enstone i Viry. Pracowaliśmy przez wiele miesięcy i mamy duże nadzieje. Poczekajmy jednak do lutego.

Alonso i jego zespołowy partner, Esteban Ocon jeszcze w tym tygodniu prawdopodobnie sprawdzą dane w symulatorze.

- W tym tygodniu model będzie gotowy do prac w symulatorze. To punkt wyjścia. Zaczniemy od ewaluacji testu 18-calowych opon w Abu Zabi. Przed nami pracowita zima. Prawdopodobnie dużo bardziej niż poprzednie - zapowiedział Esteban Ocon.

Zespół Alpine uplasował się na piątym miejscu w tabeli konstruktorów.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Obowiązkowe szczepienia w Formule 1?
Następny artykuł Mercedes odpalił W13

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry