Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Nowy samochód musi być lepszy

Po tegorocznych problemach z bolidem RB20, Max Verstappen ostrożnie podchodzi do ewentualnych sukcesów w sezonie F1 2025.

Max Verstappen, Red Bull Racing RB20

Max Verstappen, Red Bull Racing RB20

Autor zdjęcia: Steven Tee / Motorsport Images

Chociaż Holender świętował w tym roku swój czwarty z rzędu tytuł wśród kierowców, doskonale zdaje sobie sprawę, że ten sukces w dużej mierze zawdzięcza udanemu początkowi sezonu, dzięki któremu miał komfortową przewagę w klasyfikacji punktowej.

Późniejszy spadek formy Red Bulla otworzył drzwi McLarenowi, który zdobył koronę konstruktorów po raz pierwszy od 1998 roku.

Holender uważa, że Red Bull może zapomnieć o zdominowaniu jakiejkolwiek klasyfikacji Formuły 1 w przyszłym roku, jeśli nie przygotuje odpowiednio bolidu RB21.

Chociaż Red Bull poprawił swoje osiągi pod koniec roku, Verstappen doskonale zdaje sobie sprawę, że konkurencja jest teraz tak zacięta, że ​​jego ekipa musi mieć szybki i niezawodny samochód już od początku sezonu.

Mówiąc o perspektywach na przyszły rok w wywiadzie dla holenderskiej gazety De Telegraaf, Verstappen powiedział: - Jeśli powtórzymy błędy z tego sezonu, nie będę mistrzem w przyszłym roku. To proste. Naprawdę musimy być konkurencyjni w przyszłym sezonie. Wszyscy to wiemy.

Czytaj również:

- Ufam zespołowi, że może zlikwidować problemy z równowagą samochodu. Pewne rzeczy, których nie mogliśmy poprawić w tym roku, zostaną zmienione w przyszłym.

- Wiemy, że musimy poprawić prowadzenie samochodu na nierównościach i w wolniejszych zakrętach. To są generalnie nasze słabości.

- Zawsze wywieram presję, również na siebie. Staram się nie być lekkomyślny.

W wywiadzie Verstappen ujawnił również, jak jego własny wkład w charakterystykę samochodu podczas GP Włoch pomógł skierować rozwój RB20 z powrotem na właściwe tory.

- Wszystkie plany dotyczące nowych części, które miały pojawić się po wyścigu w Monzie, można było wyrzucić do kosza - powiedział. - Po tym zespół faktycznie zaczynał od zera. Wcześniej nie mogli znaleźć źródła problemu.

- Widziałem kilka grafik, gdy przeglądaliśmy dane. Zauważyłem pewne zmiany aerodynamiczne poprawiające osiągi w zakrętach, a także w zakresie prześwitu podwozia.

- Nie widziałem wcześniej tych grafik. Powiedziałem wtedy, że jest całkiem jasne, nad czym musimy popracować, ponieważ inżynierowie wiedzą dokładnie, co zostało zmienione w stosunku do samochodu z zeszłego roku.

- Na początku zeszłego sezonu, nawet gdy wygrywaliśmy wyścigi, to czułem, że równowaga samochodu nie była taka, jaka być powinna. Ale wtedy nadal mieliśmy dużą przewagę nad innymi zespołami - dodał.

Red Bull Racing zajął w tegorocznej klasyfikacji konstruktorów dopiero trzecie miejsce, przegrywając też z Ferrari.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Ferrari odchodzi
Następny artykuł Russell wybrał wyścig

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry