Obawy Verstappena
Max Verstappen obawia się, że skrócenie czasu na testy w tunelu aerodynamicznym może „zaszkodzić” Red Bull Racing.
Za przekroczenie limitu budżetowego w sezonie 2021 Red Bull Racing otrzymał karę finansową oraz sankcję dziesięcioprocentowej redukcji czasu spędzonego na testach w tunelu aerodynamicznym, w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy.
W normalnej sytuacji Red Bull byłby ograniczony do siedemdziesięciu procent uruchomień tunelu aerodynamicznego, co określa regulamin sportowy F1 w kontekście mistrzów świata.
Szef RBR Christian Horner w odniesieniu do powyższego mówił: - Straciliśmy dziesięć procent czasu w tunelu aerodynamicznym, ale w zamian otrzymujemy dwadzieścia pięć procent dodatkowej motywacji w zespole.
Pomimo tego ducha walki pozostaje pytanie, w jakim stopniu kara ma wpływ na to, co Red Bull pokaże w 2023 roku.
- Oczywiście, że to nas zaboli. Jednak jestem przekonany, że mój zespół to przezwycięży i dobrze wystartujemy - powiedział Max Verstappen dla Auto Motor und Sport .
- Gdybyśmy byli w rozterce, w którym kierunku iść, byłby to jeszcze większy problem. W ciągu roku dowiemy się, jak bardzo faktycznie na tym ucierpimy - dodał. - W każdym razie nasz bolid był konkurencyjny i jeśli utrzymamy to tempo, powinno być dobrze.
- Ograniczenie wewnętrznych testów oznacza, że możemy przeprowadzić mniej ocen różnych komponentów - przekazał szef techniczny ekipy z Milton Keynes, Adrian Newey. - Jeśli jednak podejdziemy mądrze do tematu i zastosujemy odpowiednie rozwiązania w modelu wstawionym do tunelu aerodynamicznego, nie spowoduje to zbyt dużej różnicy. Rzecz jasna są elementy w przypadku których ma się nadzieję, że zadziałają odpowiednio, a końcowy efekt jest odwrotny. Oczywiście działa to również w drugą stronę. W każdym razie redukcja ta będzie miała pewien wpływ.
Zaletą jest to, że przepisy techniczne na sezon 2023 pozostają w dużej mierze stabilne. Jedną z większych zmian jest podniesienie krawędzi podłogi o piętnaście milimetrów co ma na celu zwalczenie podskakiwania i dobijania samochodów.
- Postanowiono o podniesieniu krawędzi podłogi o piętnaście milimetrów - dodał Newey. - Brzmi, że to niewiele, ale w rzeczywistości jest to dość istotna zmiana aerodynamiczna.
Verstappen zapytany, co zmieniłby w samochodach szykowanych na 2023 rok, gdyby mógł wybrać jedną rzecz, odpowiedział: - Ogólnie przyjrzałbym się trochę bardziej komfortowi jazdy. Ponieważ teraz zasady sprawiają, że bolid musi być bardzo sztywny, aby podążał szybko. To oznacza, że czujesz każdą nierówność. Jazda po ulicznym torze lub pokonywanie krawężników nie jest już tak fajne jak kiedyś.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.