Uważany za wielki talent, Piastri dołączył do stawki Formuły 1 w 2023 roku. W McLarenie do tego stopnia wierzyli w jego umiejętności, że o Australijczyka walczyli z Alpine nawet za pośrednictwem specjalnej komórki w FIA.

Początkowo zabłysnąć Piastriemu przeszkadzała słaba forma samochodu McLarena. Zwyżka osiągów w drugiej połowie roku pozwoliła najpierw na pierwsze podium w sprincie, później w grand prix oraz zwycięstwo na krótkim dystansie. W tym sezonie ekipa z Woking nabrała jeszcze większego rozpędu i korzysta z zadyszki dominującego w ostatnich latach Red Bulla. Przy okazji Grand Prix Węgier Piastri doczekał się premierowego zwycięstwa, a jako pierwszy przeciął linię mety również w Azerbejdżanie.

W McLarenie są przekonani, że Piastri nie pokazał jeszcze pełni swojego talentu. Stallard, pytany czy jego podopieczny może być pierwszym Australijczykiem z tytułem mistrza świata od czasu sukcesu Alana Jonesa w 1980 roku, odparł:

- Z całą pewnością. Jego tempo rozwoju ani trochę nie spadło po tych 39 wyścigach – uznał Stallard w podcaście F1 Nation. - On ciągle się uczy, ciągle poprawia, ciągle chce kolejnych informacji. O czymś porozmawiamy, a on wyjeżdża na tor i to realizuje.

- Jeśli rozwijasz się w takim tempie, jaki może być limit? Granica pojawia się, gdy krzywa nauki się wypłaszcza. W tej chwili nie widzimy żadnych tego oznak, więc wszystko idzie dobrze.

Oscar Piastri, McLaren F1 Team

Autor zdjęcia: Simon Galloway / Motorsport Images

Stallard zwrócił też uwagę na rosnącą rolę Piastriego w zespole i wskazał na niezwykłą dojrzałość, rzadko spotykaną u kierowcy w tak młodym wieku.

- Jedną z rzeczy, którą robią mistrzowie świata, jest mobilizowanie zespołu oraz całej fabryki i skłonienie ich do wiary nie tylko w kierowcę, ale i samych siebie. To bardzo specyficzne środowisko. Masz 23 lata i nagle stajesz się liderem w firmie mającej ponad 1000 osób. Twoim rówieśnikom nie zdarza się to zbyt często.

- Zespół zwraca się do ciebie po wskazówki i oczekuje przywództwa. Zdolności Oscara w tym względzie również rosną.

Piastri jest obecnie czwartym kierowcą tabeli. Do zajmującego trzecie miejsce Charlesa Leclerca traci tylko 8 punktów.