Plany rozbudowy w Alpine

Po krytyce ze strony dyrektora generalnego firmy, Laurenta Rossiego, za rozczarowujący początek sezonu 2023, drużyna Alpine dała jasno do zrozumienia, że ​​nie zamierza siedzieć z założonymi rękami i chce postarać się o poprawę sytuacji.

Szef zespołu, Otmar Szafnauer, powiedział, że w toku jest kilka inicjatyw, które pomogą zespołowi iść naprzód. Pierwszą z nich jest nowy symulator, którego produkcja właśnie została zatwierdzona. Projekt powinien być gotowy do 2025 roku. Zespół zatrudnił również nowego szefa tego oddziału.

Szafnauer powiedział, że obecny symulator Alpine ma około 20 lat, a został zakupiony od McLarena około dziesięć lat temu.

- Jeśli masz doskonałe narzędzia do symulacji, zaczynasz weekend bardzo blisko optimum dla danego wyścigu. Zatrudniliśmy ludzi, którzy pomogą nam z dokładniejszymi symulacjami okrążeń, a jeśli możesz wykonać całą tę pracę, zanim dotrzesz na tor, będziesz bliżej miejsca, w którym chcesz być - powiedział szef Alpine.

Struktura Alpine powiększyła się od czasu przejęcia Renault, ale skład wciąż nie jest w pełni obsadzony. Szafnauer powiedział, że przykład Astona Martina, który zatrudnił wielu pracowników z Mercedesa i Red Bulla, pokazał dokładnie, co jest możliwe.

Podczas gdy Alpine ocenia, co należy zrobić, aby podnieść własny potencjał, zespół poszukuje teraz starszych aerodynamików.

- Red Bull ma zespół aerodynamiczny składający się z 50 osób. Ale facet, który siedzi na szczycie tej pięćdziesiątki, ma wszystkie pomysły. Ale kiedy już go masz, nadal potrzebujesz 50-osobowego zespołu, aby kontynuować rozwój. Mamy 38 pracowników, chcemy mieć 45. Mamy więc miejsca dla siedmiu lub ośmiu starszych aerodynamików - stwierdził Szafnauer.

W ostatnich tygodniach pojawiły się pogłoski, że nowe inwestycje w zespole Alpine mogą pochodzić od podmiotów zewnętrznych. Spekulacje, że amerykańska firma AutoNation może zostać udziałowcem francuskiej ekipy, pojawiły się podczas weekendu w Miami po tym, jak ogłoszono umowę sponsorską z Alpine.

Sugerowano, że jednorazowa współpraca może być wstępem do zakupu zespołu i to nie przypadek, że dyrektor generalny Alpine, Laurent Rossi, i dyrektor generalny Renault, Luca de Meo, byli w Miami w zeszły weekend na domowym wyścigu AutoNation.