Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Problem z nowym samochodem Red Bulla?

Red Bull Racing podobno nie przeszedł obowiązkowego, frontalnego testu zderzeniowego nowego RB20 szykowanego na sezon F1 2024.

Max Verstappen, Red Bull Racing RB19

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia Red Bull Racing wybrał się na frontalne testy zderzeniowe z nadwoziem samochodu RB20 szykowanego na przyszłoroczny sezon Formuły 1.

Pierwsza wersja ewolucji RB19 rzekomo nie przeszła sprawdzianu, który odbył się w Cranfield. To właśnie tam wszystkie zespoły bazujące w Wielkiej Brytanii poddają swoje nowe samochody testom dynamicznym.

Czas pokaże, czy to niepowodzenie wpłynie na przygotowania mistrzów świata do kolejnej kampanii. Obecnie bowiem fabryki stajni F1 są zamknięte do pierwszych dni przyszłego roku, a tym samym wszelkie prace nad nowymi pojazdami są wstrzymane. Zakładano, że formacja z Milton Keynes będzie chciała dokonać prezentacji bolidu w okolicach dziesiątego lutego. Jednak brak homologacji FIA może przesunąć ten termin, jeśli Red Bull faktycznie zamierzałby wtedy pokazać prawdziwy samochód.

Dla Red Bulla jednakże tego typu problemy nie są obce. Ich filozofia projektowania często polega na dokonywaniu skrajnych wyborów, narażając się na ryzyko niezaliczenia zderzeniowego testu czołowego, gdy starają się stworzyć możliwie jak najlżejszą konstrukcję auta. W takich przypadkach często wystarcza dodanie jeszcze jednej warstwy włókna węglowego, aby zmieścić się w limitach bezpieczeństwa FIA, w przypadku norm dotyczących zaabsorbowania energii, gdyby doszło do gwałtownego uderzenia z przodu.

Spekuluje się, że RB20 może mieć krótszy i węższy nos. Główny konstruktor RBR, Adrian Newey, stara się bowiem odchudzić jeszcze bardziej nowy samochód w porównaniu do poprzedniego RB19, który przekraczał limit wagi wynoszący 798 kilogramów.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Verstappen dostrzega słabości
Następny artykuł Wspólne Walentynki Mercedesa i McLarena?

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry