Przyszłość Piastriego według Webbera
Były kierowca Red Bulla, Mark Webber, prowadzi negocjacje z zespołem w sprawie podpisania kontraktu z Oscarem Piastrim z McLarena.
Oscar Piastri, McLaren MCL38, Max Verstappen, Red Bull Racing RB20
Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images
Tak uważa starszy doradca Red Bulla, Helmut Marko, który dolał tym samym oliwy do ognia w kontekście zwrotów akcji na rynku kierowców F1, które mają nastąpić w przyszłości.
Za karierę Piastriego odpowiada jego rodak, Mark Webber, który ścigał się dla Red Bulla w latach 2007–2013. Według Helmuta Marko Webber jest niezwykle chętny do rozpoczęcia rozmów z Red Bullem w sprawie transferu Piastriego, którego obecny kontrakt z McLarenem wygasa za dwa lata.
Przyszłość Sergio Pereza w Red Bullu jest niepewna, a serwis F1-Insider.com twierdzi, że zespół rozważa Piastriego jako partnera lub następcę Maxa Verstappena w 2026 roku.
Verstappen był łączony zarówno z Mercedesem, jak i Astonem Martinem, a Marko i szef zespołu Red Bulla, Christian Horner potwierdzili, że w umowie Verstappena do końca 2028 roku znajduje się klauzula odejścia związana z wynikami.
- Mark Webber intensywnie szuka okazji do rozmów - stwierdził Marko w wywiadzie dla F1-Insider.com.
Sześciokrotny zwycięzca Grand Prix, Ralf Schumacher, powiedział niemieckim mediom, że uważa Piastriego za idealnego następcę Verstappena, gdyby trzykrotny mistrz świata w przyszłości chciał odejść z Red Bulla.
- Jest nie tylko supertalentem, ale także niezwykle twardym zawodnikiem. W przyszłości będzie jeszcze lepszy, a niewielkie niedostatki, które wciąż ma w porównaniu do Norrisa, wkrótce znikną.
- Co więcej, Red Bull nie może polegać na tym, że Verstappen nadal będzie w zespole w 2026 roku. Muszą być przygotowani na jego odejście, a Piastri byłby idealnym następcą. Jestem więc bardzo ciekaw, jak McLaren podejdzie do kwestii Piastriego w przyszłości.
Wyglądało na to, że Verstappen i Red Bull nie mają zamiaru odpuścić dwóch tytułów w tym roku, chociaż McLaren nie zamierza im ułatwić zadania. Zespół z Woking znajduje się na szczycie klasyfikacji konstruktorów z przewagą 40 punktów przed ostatnimi pięcioma rundami sezonu.
Tytuł wśród kierowców też nie wydaje się być jedynie formalnością dla Verstappena, chociaż Holender przyjechał w Austin przed Norrisem i powiększył swoją przewagę nad Brytyjczykiem do 57 punktów.
Piastri, który traci 50 punktów do kolegi z zespołu McLaren, wyraził chęć wsparcia Norrisa w walce o tytuł, chociaż Verstappen powiedział, że na jego miejscu nie zaakceptowałby statusu kierowcy numer dwa w zespole.
Max Verstappen, Red Bull Racing, z Oscarem Piastri, McLaren F1 Team, w Parc Ferme po kwalifikacjach
Autor zdjęcia: Glenn Dunbar / Motorsport Images
- Dla mnie zdecydowanie nie jest kierowcą numer dwa i na jego miejscu nie zaakceptowałbym takiego traktowania - powiedział Verstappen dla Motorsport.com.
- On jest po prostu świetnym kierowcą, który nie zasługuje na to, by oddawać zwycięstwa i grać drugie skrzypce, bo go o to proszą - dodał.
W odpowiedzi na słowa Verstappena Piastri powiedział: - Osobiście uważam, że Max jest dość bezpośrednim facetem. Mówi, co myśli. Wszyscy o tym wiemy.
- Więc myślę, że nie postrzegam swojej pozycji w zespole jako numer dwa.
- Baku jest naprawdę doskonałym przykładem tego, że nie rezygnuję ze wszystkiego w tym sezonie wyłącznie dla dobra Lando.
- Staram się pomóc zespołowi najlepiej, jak potrafię. Nadal mamy ten sam samochód i te same możliwości, a w Singapurze Lando po prostu wykonał lepszą robotę ode mnie i wygrał wyścig - dodał.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.