Sainz w Williamsie

Sainz po tym, jak Ferrari postanowiło go wymienić za Lewisa Hamiltona od lutego szukał sobie etatu na przyszły rok. I choć kilka razy wydawało się, że Hiszpan dokonał wyboru, decyzję jeszcze raz odwlekano.

Jako pierwsze po Sainza zgłosiło się Audi. Mówiło się także o Mercedesie i Alpine, ale to Williams zdołał przekonać do siebie zwycięzcę trzech grand prix. O dwuletniej umowie z ekipą z Grove poinformowano w poniedziałkowe popołudnie. Kontrakt ma możliwość przedłużenia o kolejne sezony.

Sainz dołączy w Williamsie do Alexa Albona. Angaż dla Hiszpana oznacza pożegnanie z Grove Logana Sargeanta. Wbrew niektórym spekulacjom, Amerykanin ma dokończyć sezon 2024 i nie zostanie zastąpiony podczas rozpoczętej właśnie letniej przerwy.

- Bardzo się cieszę, mogąc ogłosić, że w sezonie 2025 dołączę do Williams Racing - przekazał Sainz. - Nie jest tajemnicą, że tegoroczny rynek transferowy był bardzo złożony i to z wielu powodów. Dlatego też, tak długo zwlekałem z ogłoszeniem decyzji.

- Mam przekonanie, że Williams jest dla mnie odpowiednim miejscem na kontynuację mojej podróży w F1 i jestem bardzo dumny, że dołączam do zespołu z taką historią i sukcesami. Wielu moich idoli z dzieciństwa jeździło w tym zespole i odcisnęło swoje piętno na naszym sporcie.

- Cel, którym jest powrót Williamsa na należne mu miejsce w czołówce, jest wyzwaniem, którego podejmuję się z ekscytacją i pozytywnym nastawieniem. Jestem przekonany, że ten zespół ma wszystkie niezbędne składniki do tego, aby ponownie pisać historię. Począwszy od 1 stycznia dam z siebie wszystko, aby pchnąć do przodu Williamsa wraz z każdym innym członkiem zespołu.

Sainz podziękował również kierownictwu zespołu za wiarę w jego możliwości jako kierowcy i determinację przy próbach ściągnięcia go do Grove.

- Chciałbym podziękować Jamesowi Vowlesowi i całemu zarządowi Williamsa za zaufanie i determinację. Ich przywództwo i przekonanie odegrały ważną rolę w moim procesie decyzyjnym. Głęboko wierzę, że kluczowym składnikiem każdego odnoszącego sukcesy zespołu są ludzie i ich kultura. Williams jest synonimem dziedzictwa i czystej rywalizacji . Fundamenty projektu są bardzo solidne i nie mogę się już doczekać, aby dołączyć w przyszłym roku.

Z kolei Vowles dodał: - Dołączenie Carlosa do Williamsa to mocne oświadczenie z obu stron. Carlos wielokrotnie udowodnił, że jest jednym z najbardziej utalentowanych kierowców w stawce. Ma rodowód zwycięzcy i podkreśla to nasze rosnące ambicje.

- Carlos wnosi nie tylko doświadczenie i osiągi, ale także wielką determinację, aby wyciągnąć z zespołu i samochodu każdą milisekundę.

- Mając Alexa i Carlosa, będziemy posiadać jeden z najbardziej imponujących składów w stawce, obdarzony doświadczeniem, które poprowadzi nas do ery nowych przepisów w 2026 roku.