Tytuł już w Las Vegas?
Max Verstappen może zapewnić sobie czwarty tytuł F1 już podczas GP Las Vegas.
Max Verstappen, Red Bull Racing, Pierre Wache, Technical Director Red Bull Racing, Esteban Ocon, Alpine
Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool
Po dominującym występie w GP Brazylii, Verstappen może zdobyć swoje czwarte mistrzostwo świata na dwa wyścigi przed końcem sezonu.
Holender rządził na torze Interlagos w deszczowych warunkach. Pomimo, że wystartował z 17. miejsca, jako pierwszy przeciął linię mety i ustanowił najszybsze okrążenie, powiększając przewagę w klasyfikacji kierowców do 62 punktów.
Jego największy rywal w tegorocznej batalii o tytuł najlepszego kierowcy, Lando Norris, chciałby jak najszybciej zapomnieć o weekendzie w Sao Paulo. Co prawda Brytyjczyk zdobył pole position, ale zamiast odpierać ataki awansującego Holendra, stracił tempo i zajął dopiero szóste miejsce.
- Jedyne czego teraz chcę, to przejechać bez problemów pozostałe wyścigi. Nie myślę o zdobyciu mistrzostwa w Vegas, chcę tylko czystych wyścigów - odpowiedział Verstappen, zapytany o to, czy zapewni sobie kolejny tytuł już 24 listopada.
Prawda jest taka, że po pierwszym zwycięstwie od czerwcowego GP Hiszpanii, Verstappen bez wątpienia będzie chciał zdobyć koronę w USA.
Mając do dyspozycji dwa wyścigi, dwa potencjalnie najszybsze okrążenia i wyścig sprinterski, po GP Las Vegas, będzie można zdobyć tylko 60 punktów.
Jeśli Verstappen wygra GP Las Vegas, powtarzając swój sukces z zeszłego roku, dołączy do Alaina Prosta i Sebastiana Vettela.
Norris będzie musiał przewyższyć rywala o trzy punkty, aby zachować swoje niewielkie szanse na tytuł. Oznacza to, że jeśli Brytyjczyk zajmie ósme miejsce lub niższe w Vegas i nie zdobędzie punktów za najszybsze okrążenie, Verstappen zapewni sobie tytuł niezależnie od jego własnej pozycji na mecie.
Kierowca Red Bulla zostawał mistrzem świata już trzykrotnie, ale w tym roku musiał patrzeć, jak jego zespół oddaje pole McLarenowi i Ferrari, które wielokrotnie okazywały się lepsze pod względem szybkości i wyników.
Mimo to 27-latek jest teraz o krok od czwartego tytułu z rzędu. Wcześniej udało się to tylko Vettelowi, Lewisowi Hamiltonowi i Juanowi Manuelowi Fangio. Z kolei Michael Schumacher zdobywał pięć kolejnych tytułów mistrzowskich w latach 2000–2004.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.