Ulepszenia mogą być mylące

Dyrektor generalny RB Peter Bayer twierdzi, że ma dowody na to, że ostatnie ulepszenia działają, ale mogą „oszukiwać” w kwestii ustawienia samochodu.

RB wprowadziło wiele ulepszeń do VCARB01 podczas GP Hiszpanii w postaci poprawionej podłogi, nowego tylnego skrzydła i przeprojektowanej pokrywy silnika.

Jednak zamiast kontynuować serię wyścigów z punktami, Yuki Tsunoda i Daniel Ricciardo nie przeszli Q1, kwalifikując się odpowiednio na 17. i 18. miejscu.

Sam wyścig też nie wypadł najlepiej. Ricciardo zajął odległe 15. miejsce, a Tsunoda spadł na 19. miejsce po tym jak zgłosił problemy z samochodem.

Ricciardo powiedział, że szczególnie zastanawiające jest to, że czuł się w samochodzie komfortowo, ale jego osiągi po prostu nie były takie jak wcześniej.

Według dyrektora generalnego zespołu Bayera istnieją dowody na to, że ulepszenia działają, ale mogły one wprowadzić zespół w błąd.

- Dane są jasne i pokazują, że ulepszenie działają — powiedział Bayer dla ORF. - Jednak inżynierowie wyścigowi wyjaśnili mi to w ten sposób: Możliwe, że te ulepszenia „oszukują”, więc myślisz, że znalazłeś idealny punkt, ale tak naprawdę nie jesteś tam, gdzie Ci się wydawało.

RB F1 Team VCARB 01 technical detail

Autor zdjęcia: Giorgio Piola

RB F1 Team VCARB 01 rear

Autor zdjęcia: Giorgio Piola

- Symulacje mogą sprawić, że uwierzysz, że jesteś na szczycie, ale jest inaczej. Daliśmy się trochę ponieść. Teraz to przeanalizujemy.

- To tak jakbyś myślał, że stoisz na szczycie Glocknera [najwyższy szczyt w Austrii], ale w rzeczywistości stoisz obok niego. Tak właśnie czułem się w ten weekend - dodał.

Bayer powiedział, że niewykluczone jest, że RB przeprowadzi testy jeden po drugim w FP1 na Red Bull Ring, ale fakt, że będzie to weekend sprinterski oznacza, że ​​czasu na szybkie znalezienie właściwych ustawień jest niewiele.

-Powrót do poprzedniej specyfikacji jest jedną z opcji - powiedział Bayer. - Może zrobimy to w przypadku jednego z samochodów.

- Musimy bardzo szybko dowiedzieć się co się stało, ponieważ Austria będzie weekendem sprinterskim, a to oznacza, że ​​tak naprawdę musimy wiedzieć już w pierwszej sesji treningowej, co chcemy zrobić.

- Teraz presja jest wysoka. Wszyscy ciężko pracują, aby następny weekend był lepszy – zakończył Bayer.