Verstappen testował w Imoli

We wtorek po zakończeniu zajęć promocyjnych we Francji, Verstappen udał się do Imoli, aby w środę pojeździć modelem RB18, a następnie poleciał do Barcelony na czwartkowy dzień mediów.

Chociaż zespoły regularnie organizują testy z udziałem samochodów z 2022 roku, to najczęściej biorą w nich udział młodzi kierowcy, aby nabrać prędkości (tak jak Mercedes robi to w przypadku Andrei Kimiego Antonelliego).

Imola to jednak inna historia, ponieważ ten test jest dowodem wysokiej determinacji Red Bulla, który chce za wszelką cenę rozwiązać problem jazdy po krawężnikach, który rzutował na wyniki w ostatnich wyścigach.

Charakterystyka RB20, którego pakiet aerodynamiczny wymusza bardziej agresywna jazdę, nie sprawdziła się na torach w Imoli, Monako, czy nawet Montrealu, gdzie szybka jazda wymaga częstego wjeżdżania na krawężniki.

Problem Red Bulla ze sprawnym pokonywaniem krawężników nie jest nowy, ale fakt, że rywale są coraz szybsi oznacza, że jest teraz znacznie bardziej kosztowny niż w przeszłości.

Test na torze Imola w samochodzie z roku 2022 miał na celu pomóc zarówno Red Bullowi, jak i Verstappenowi, uzyskać informacje na temat tego, jak duży jest obecnie ten problem.

Mówiąc o teście, główny inżynier Red Bulla, Paul Monaghan, wyjaśnił:-Staraliśmy się dać Maxowi informacje z poprzedniego samochodu.

- Kiedy próbujesz ocenić mocne i słabe strony obecnego samochodu, punktem odniesienia jest obecny samochód.

- Tak więc używając starego samochodu staraliśmy się dać Maxowi punkt odniesienia, na podstawie którego mógł przekazać nam swoją opinię. Teraz od nas zależy, co z tym zrobimy.

Monaghan powiedział, że test polegał na zrozumieniu odczuć kierowcy, a jednocześnie dał Verstappenowi lepszy punkt odniesienia do określenia, jak obecnie wszystko się układa.

- Jego opinie same w sobie się nie zmienią – dodał. - Mocne i słabe strony samochodów są takie, jak je widzimy.

- Możemy oczywiście oceniać je na podstawie wyników naszego przeciwnika, ale łączymy to z komentarzami naszych kierowców.- Spojrzymy na dane i zobaczmy, czy słuszne jest stwierdzenie, że jesteśmy lepsi lub gorsi od innych - dodał.

Max Verstappen, Red Bull Racing

Autor zdjęcia: Sam Bagnall / Motorsport Images

Doradca Red Bulla ds. sportów motorowych, Helmut Marko wyjaśnił, że chociaż zespół zakończył weekend w ImolI kolejnym zwycięstwem, prawdopodobnie było to zasługą talentu Verstappena, niż mocnych stron RB20.

- W Imoli wygraliśmy, ale wygraliśmy tylko dzięki Maxowi i jego umiejętnościom – powiedział. - Mieliśmy tam poważne problemy z prowadzeniem.

- Korzystanie ze starszego samochodu, pomaga symulowaniu sytuacji i ustaleniu, na czym polegał problem z prowadzeniem po nierównościach.

Chociaż testy na Imoli nie zapewniły Red Bullowi odkrycia cudownego rozwiązania problemów z jazdą po krawężnikach, przynajmniej pokazały, że zespół poważnie podchodzi do rozwiązywania tego, co nie jest proste.

- Gdyby to było łatwe, moglibyśmy już to dawno poprawić – dodał Monaghan.