Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Verstappena trzeba zmusić do błędu

Zdaniem Frederica Vasseura praktycznie bezbłędny w tym sezonie Max Verstappen może się „potknąć” o ile będzie czuł presję ze strony rywali.

Charles Leclerc, Ferrari SF-23, Max Verstappen, Red Bull Racing RB19

Tegoroczna dominacja Red Bulla, a zwłaszcza Maxa Verstappena, nie podlegała dyskusji. Holender wygrał 19 z 22 rozegranych wyścigów i bez problemów obronił mistrzowski laur. Dwa grand prix oddał zespołowemu koledze Sergio Perezowi. Komplet zwycięstw zabrał Red Bullowi Carlos Sainz z Ferrari.

W trakcie trwania kampanii Verstappen był praktycznie bezbłędny, a jego samochód niemal niedraśnięty. Do jedynego poważniejszego incydentu doszło w Azerbejdżanie, ale wtedy sędziowie uznali za winnego George'a Russella.

- Myślę, że nikt nie może mieć wątpliwości, że zaliczył świetny sezon - uznał Vasseur, pytany przez Motorsport.com o formę Verstappena.

- Jeszcze podczas pierwszych dwóch czy trzech weekendów walczył z Checo, a potem był jak z innej planety. Przez cały rok nie popełnił żadnego błędu, a gdy miał problemy w trakcie kwalifikacji w Dżuddzie, chodziło o sprawy mechaniczne. Poza tym zawsze był w formie, zawsze dobrze startował, nie miał kolizji. Jedynie w Vegas było trochę gorzej.

- Wydaje mi się jednak, że trochę się do niego zbliżamy i zaczynamy... Nie chcę mówić, że wywieramy presję, ponieważ tak nie jest. W Abu Zabi nie był zagrożony. Ale presja była większa niż, na przykład, w Zandvoort czy podczas kilku innych weekendów.

Czytaj również:

Ferrari pod koniec sezonu zaliczyło zwyżkę formy. Vasseur podkreśla jednak, że to wciąż za mało, aby skutecznie zagrozić Verstappenowi.

- Nie ma wątpliwości, że dominował przez cały sezon. A każdy popełni błąd, gdy jest pod presją, więc to zadanie dla nas. W tym roku nikt nie był w stanie wywrzeć na nim presji. Jedynie my w dwóch, trzech ostatnich wyścigach no i Carlos w Singapurze.

- Wtedy pojawiły się błędy, choć popełnił je głównie Red Bull jeśli chodzi o ustawienia. My byliśmy zbyt daleko, aby skutecznie wywrzeć na nim presję.

Czytaj również:

Polecane video:

 

Poprzedni artykuł Stawka F1 2024 w komplecie
Następny artykuł Wdzięczność kierowcy AlphaTauri

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry