Wcześniejszy powrót Schumachera?
Mick Schumacher wskazuje, że jest gotowy na powrót do ścigania w Formule 1.
Niemiecka prasa podała, że Mick Schumacher, obecnie kierowca testowy i rezerwowy ekipy Mercedesa w F1, po rozstaniu z Haasem, jest brany pod uwagę przez Williamsa oraz Saubera w kontekście ich składów na sezon 2024.
Pojawiły się także plotki, że po jego niedawnym udziale w testach opon Pirelli, podczas których przejechał 150 okrążeń za kierownicą Mercedesa W14 na torze pod Barceloną, Williams chciałby go w swoim bolidzie jeszcze w obecnym sezonie.
James Vowles, były strateg Mercedesa, który obecnie jest szefem zespołu Williams, nigdy nie był zwolennikiem amerykańskiego debiutanta Logana Sargeanta. 22-latek, którego ma w swoich szeregach, zdecydowanie nie radzi sobie w tegorocznej kampanii, szczególnie na tle dobrych występów partnera, Alexa Albona. Dlatego, w odniesieniu do jego przyszłości w mistrzostwach świata, pojawia się coraz więcej wątpliwości.
Razem, z mającym podobne trudności nowicjuszem Nyckiem de Vriesem, Holender i Sargeant są jedynymi kierowcami w stawce sezonu 2023, którzy nie zdobyli jeszcze ani jednego punktu.
Gdy zapytano 24-letniego Schumachera o możliwość powrotu do F1 w trakcie obecnego sezonu, odpowiedział dla RTL: - Zrobiłbym to.
- Oczywiście jest mało prawdopodobne, że coś takiego się wydarzy. Są kontrakty, które należy przestrzegać - dodał. - Ogólnie uważam, że każdy zespół jest dobrą opcją. Zawsze jestem gotowy do działania.
- Wierzcie mi, ciężko pracuję, aby mieć nadzieję na szybki powrót do bolidu. Bardzo szybki. Najwcześniej w przyszłym roku powinienem znów mieć taką szansę - podkreślił.
- Jestem pewien, że w niedalekiej przyszłości coś się pojawi - podsumował.
Podsumowanie GP Kanady 2023 - Setne zwycięstwo Red Bulla w F1
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.