Zdecydowana odpowiedź Williamsa
Williams Racing zdementował plotki wskazujące na ich współpracę z Porsche.
Wcześniejsze plany Porsche wejścia do Formuły 1 przy kooperacji z Red Bull Racing spełzły na niczym. Mimo to niemiecka marka wciąż wykazywała zainteresowanie królową sportów motorowych. Krążyło wiele sugestii, że są zainteresowani przejęciem Williamsa od Dorilton Capital, wraz z nastaniem nowej ery silnikowej od 2026 roku.
Spodziewano się, że do potwierdzenia transakcji dojdzie na początku tego tygodnia. Porsche bowiem na koncie instagramowym swojej stajni Formuły E, po usunięciu wszystkich publikacji dotyczących tej serii, poinformowało, że w poniedziałek wyda specjalny komunikat.
Post głosił „Uruchomcie swoje silniki. Nadchodzi coś dużego”. Tymczasem okazało się, że to tylko rebranding ich obecności w mediach społecznościowych.
Williams natomiast zaprzeczył, że zespół zmieni właściciela.
- Plotki, że Williams Racing jest wystawiony na sprzedaż, są nieprawdziwe - oświadczył zespół.
Drzwi dla nowego partnera technicznego w przyszłości pozostają jednak otwarte.
- Jesteśmy natomiast otwarci na wszelkie rozmowy z producentami o dostawach silników od 2026 roku, kiedy wejdą nowe przepisy dotyczące jednostek napędowych - dodano. - Jesteśmy też zadowoleni z naszych obecnych relacji z Mercedesem [red. który dostarcza Williamsowi silniki od 2014 roku] i doceniamy ich wysiłki.
Natomiast oświadczeniem które miałoby niebawem urzeczywistnić się jest współpraca Williamsa z Gulf Oil, który niedawno rozstał się z McLarenem.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.