W związku ze spekulacjami na temat transferu Maxa Verstappena, szef zespołu Mercedesa chce uciszyć plotki i jak najszybciej podać skład kierowców, którzy będą reprezentować zespół w przełomowym sezonie 2026.

Wolff uważa, że ​​nazwiska kierowców poznamy do czasu wznowienia rywalizacji po przerwie wakacyjnej.

Ponieważ George Russell i Andrea Kimi Antonelli nie podpisali jeszcze kontraktów na przyszły sezon, Mercedes ma jeszcze otwartą furtkę i może zdecydować się na zatrudnienie innego kierowcy przed wprowadzeniem nowych przepisów.

Verstappen pozostaje faworytem Wolffa, który próbował przyciągnąć Holendra na ten sezon zanim zdecydował się dać szansę debiutantowi Antonelliemu.

Russell wygrał Grand Prix Kanady, pomimo że osiągi Mercedesa były uzależnione od pogody, a cieplejsze warunki nie zawsze sprzyjały Srebrnym Strzałom.

W trakcie weekendu Grand Prix Austrii zarówno Wolff, jak i Russell mówili o rozmowach Mercedesa z Verstappenem, choć ten pierwszy powiedział, że jest „bardzo mało prawdopodobne” podpisanie kontraktu z kierowcą Red Bulla na przyszły rok.

Jednak pomimo zapewnień o dobrym wyborze kierowców na sezon 2025, Wolff nie jest jeszcze całkowicie pewien, czy pozostanie przy duecie Russell i Antonelli także w przyszłym roku.

Austriak powiedział po wyścigu na Red Bull Ring, gdzie Russell zajął odległe piąte miejsce, a Antonelli wycofał się po zderzeniu z Verstappenem na pierwszym okrążeniu, że chce podjąć ostateczną decyzję między Grand Prix Węgier 3 sierpnia, a powrotem do rywalizacji podczas Grand Prix Holandii cztery tygodnie później.

- Podejmując decyzję musisz szanować wszystkich, których ona dotyczy. Organizacje, kierowców, po prostu wszystkich. Musisz wyobrazić sobie jakie konsekwencje będzie miała ta decyzja w przyszłości - powiedział szef zespołu Mercedesa.

- Oczywiście nie chcę być sadystą, każąc kierowcom czekać nie podejmując żadnych decyzji, kiedy powinny być podjęte. Uważam, że jesteśmy w dobrym momencie, mając czerwiec.

- Toczymy wiele dyskusji na ten temat, a ja jestem otwarty. Na pewno w ciągu najbliższych kilku miesięcy musimy wszystko wiedzieć. Po letniej przerwie wszystko będzie jasne - dodał.