Zwycięzca wyścigu zdyskwalifikowany
Zwycięzca sobotniego wyścigu sprinterskiego F2 na Hungaroringu Richard Verschoor został zdyskwalifikowany z wyników rywalizacji za złamanie regulaminu technicznego.
Richard Verschoor został pozbawiony zwycięstwa w wyścigu sprinterskim F2 po raz drugi w tym sezonie, po tym jak jego bolid nie przeszedł kontroli technicznej przeprowadzanej przez FIA.
W sobotnim wyścigu, w którym kierowcy korzystali z różnych mieszanek opon, Verschoor początkowo spadł za Andreę Kimiego Antonelliego (Prema), ale odzyskał pozycję, gdy kierowca Premy nie zdołał pokonać dystansu na swoich miękkich oponach.
Jednak kilka godzin później po stanięciu na najwyższym stopniu podium, przedstawiciel jego zespołu został wezwany do stawienia się przed sędziami, ponieważ tylna część deski w bolidzie Verschoora nie spełniała minimalnej wymaganej grubości.
Po przesłuchaniu Holender został zdyskwalifikowany, a kierowca Invicty Kush Maini przejął zwycięstwo, Victor Martins awansował na drugie miejsce, a lider mistrzostw Isack Hadjar (Campos) ostatecznie zajął najniższą pozycję na podium.
To już drugi raz w tym sezonie, gdy Verschoor został zdyskwalifikowany po zdobyciu pole position. Poprzednia taka sytuacja miała miejsce w wyścigu sprinterskim w Arabii Saudyjskiej.
Zapytany o odczucia związane z wygraną, zanim dowiedział się o karze, Verschoor odpowiedział:
- Wiele razy w F2, kiedy wygrywałem wyścig, był on odbierany lub miałem problemy tak jak w Monako.
- Czuję, że nie mogę być szczęśliwy, dopóki nie jest to pewne, więc po prostu poczekam godzinę lub dwie i zobaczę, czy naprawdę wygrałem, a potem będę świętować.
Kierowca Trident rozpocznie niedzielny wyścig z 10. pozycji, która zapewniła mu pole position w sobotnim sprincie z odwróconą czołową dziesiątką kwalifikacji.
Oceniając swoje szanse na zdobycie punktów w wyścigu głównym, dodał:
- W F2 zawsze są możliwości. Oczywiście każdy zespół przeanalizuje to, co się stało i jak może się poprawić na jutro, tak samo jak i my.
- Myślę, że mamy dobry pakiet i jesteśmy mniej więcej tam, gdzie chcielibyśmy być, więc spróbujemy wybrać odpowiednią strategię, a następnie będziemy naciskać.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.