Maserati odsłonięte
Zespół Maserati MSG ujawnił wygląd swojego samochodu, który wystawi w nadchodzącym sezonie Formuły E.
Kultowa włoska marka ogłosiła na początku tego roku, że dołączy do elektrycznej serii wyścigowej łącząc siły z Venturi, wraz z nastaniem ery Gen3.
Wejście do Formuły E kończy 60-letnią nieobecność Maserati w światowym sporcie motorowym.
W sezonie 2023 w zespole Maserati MSG jeździć będą Edoardo Mortara i Maximilian Gunther.
We wtorek w Modenie Maserati odsłoniło barwy bolidu Tipo Folgore na debiutancką kampanię w Formule E, który po raz pierwszy publicznie na torze pojawi się w Walencji w przyszłym tygodniu podczas testów przedsezonowych.
- Obiecaliśmy powrót Maserati do wyścigów i dotrzymaliśmy tej obietnicy. Nie ukrywamy, że od samego początku naszego pierwszego sezonu w FE stawiamy sobie bardzo ważne cele. Od razu dążymy do podium. Wiemy, że mamy wszystko, łącznie z zawodnikami, aby natychmiast spisać się bardzo dobrze - powiedział Giovanni Sgro, szef działu sportowego Maserati Corse.
Ekipę Maserati miał reprezentować Nyck de Vries, ale zapewnił sobie miejsce w Formule 1 na sezon 2023, dołączając do AlphaTauri.
Maserati zastępuje Mercedesa jako partner techniczny Venturi, odpowiadając za dostawy układów napędowych, po tym jak niemiecki producent wycofał się z serii.
W zeszłym tygodniu swoje samochody na sezon FE 2023 odsłonili Jaguar, DS i Nissan.
Galeria zdjęć: Maserati MSG Tipo Folgore
Chcemy poznać Twoją opinię!
Co chciałbyś zobaczyć na Motorsport.com?
Weź udział w naszej 5-minutowej ankiecie.- Zespół Motorsport.com
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Najnowsze wiadomości
(Moto)Wizja Tygodnia – 1-8 grudnia
Marko i Red Bull przepraszają
Sezon spisany na straty
Rovanpera: Będzie mi tego brakowało
Prime
Drugovich pojedzie pełny sezon w Formule E
Citroen gotowy na debiut w Formule E
Frijns odchodzi
W trosce o bezpieczeństwo kierowców
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Masz 2 opcje:
- Zostań subskrybentem.
- Wyłącz adblockera.