Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Nissan pozostanie w Formule E do 2030 roku

Japoński producent jako pierwszy poinformował, że pozostanie zaangażowany w Formułę E w latach 2026-2030, przypadających na czwartą generację elektrycznych bolidów.

Sacha Fenestraz, Nissan Formula E Team, Nissan e-4ORCE 04

Nissan ogłosił przed domową rundą w Tokyo, że pozostanie w Formule E minimum do 2030 roku. Przez pierwsze trzy lata japoński konstruktor współpracował z Renault e.Dams. Na początku ubiegłego roku zespół przyjął jednak nową tożsamość i stał się niezależny od francuskiego koncernu.

W zeszłym sezonie Nissan zajął 7 miejsce w klasyfikacji konstruktorów, a Norman Nato i Sacha Fenestraz uplasowali się kolejno na 10 i 16 pozycji. Największym sukcesem ekipy było drugie miejsce Nato w E-Prix Rzymu. Było to pierwsze, a zarazem jedyne podium. 

W tym sezonie miejsce Francuza przejął Oliver Rowland. Brytyjczyk po dwóch finiszach poza czołową dziesiątką wywalczył dwa podia. Jego zespołowy partner zdobył jedyne punkty podczas drugiego wyścigu w Arabii Saudyjskiej. Po czterech pierwszych rundach Nissan Formula E Team zajmuje 6 miejsce w klasyfikacji zespołów oraz 3 w nowopowstałym pucharze producentów.

- Cieszę się, że mogę potwierdzić naszą długoterminową przyszłość w Formule E jako producent - powiedział Tommaso Volpe, dyrektor zarządzający i szef zespołu Nissan. - Jesteśmy równie dumni z tego, że jako pierwsza firma przystąpimy do programu na rok 2030.

- To ważny rok dla Nissana, ponieważ naszym celem jest osiągnięcie lub przekroczenie celów określonych w naszym zobowiązaniu do 2030. Formuła E to niesamowity poligon doświadczalny dla nowej technologii elektrycznej. Nie możemy się doczekać dalszego rozwoju i rywalizacji przynajmniej do końca 16 sezonu - dodał.

- Zespół jest na dobrej drodze, a nasza nowa siedziba w dużym stopniu przyczyni się do przyszłego wzrostu. Nowe, zaawansowane udogodnienia pomogą rozwijać nasz samochód na kolejne sezony. Ogromne podziękowania za wsparcie od Formuły E oraz FIA - jesteśmy bardzo podekscytowani możliwością dalszej współpracy - zakończył.

4 generacja bolidów Formuły E ma stanowić kolejny kamień milowy. W grudniu Międzynarodowa Federacja Samochodowa ogłosiła wyniki przetargu na lata '26 - '30. Dostawcą opon został Bridgestone, zespoły będą zaopatrywane w akumulatory przez Podium Advanced Technologies, firma Marelli dostarczy przednie układy napędowe, a Spark Racing Technologies wyprodukuje podwozia.

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że Nissan przedłuża swoje zaangażowanie w serię do 2030 roku - mówił Jeff Dodds, dyrektor generalny Formuły E. - Nissan podziela nasze wartości polegające na promowaniu zrównoważonego rozwoju na całym świecie i dzięki rozwiązaniom elektrycznym dążeniu do uzyskania najlepszych osiągów samochodów.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Lola powraca
Następny artykuł Kierowcy niezadowoleni z toru w Tokio

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry