Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Lorenzo: Nie jestem faworytem

Jorge Lorenzo przyznał, że pomimo prowadzenia w mistrzostwach objętego na Jerez, nie widzi siebie jako faworyta w walce o tytuł.

Kierowca Yamahy rozpoczął sezon drugim miejscem w Katarze i zwycięstwem na swoim ojczystym torze i ma przewagę 4 punktów nad kolegą z zespołu, Valentino Rossim. Jednak Hiszpan twierdzi, że jeszcze za wcześnie, by myśleć o tytule.

- Pomimo zwycięstwa w Jerez i objęcia prowadzenia w tabeli, nie uważam się za kandydata do tytułu, to dopiero początek bardzo długiego sezonu - powiedział Lorenzo przed Grand Prix Francji. - Jestem jednak bardzo dumny, bo to moje pierwsze zwycięstwo MotoGP w domu.

- W ubiegłym roku wygrałem Le Mans w niesamowitym i szalonym wyścigu. To było trudne ze względu na deszcz i wysychający tor, ale wykonaliśmy kawał świetnej roboty w zespole. Dałem z siebie wszystko od pierwszego okrążenia aż do mety, jednak mam nadzieję, że fani nie czekają na powtórkę tego widowiska – dodał Hiszpan.

- Pogoda w Le Mans zawsze stoi pod znakiem zapytania, jednak liczę, że będzie słonecznie. Już dwukrotnie stanąłem tam na podium i chcę spróbować po raz kolejny. Od Jerez minęły prawie trzy tygodnie i wiem, że jestem przygotowany do drugiego europejskiego wyścigu – podsumował.

Rossi, który ostatnio jechał z kontuzjowanym ramieniem, ma nadzieję, że tym razem będzie w lepszej formie.

- Moje ramię jest już mniej więcej wykurowane, więc mam nadzieję, że w Le Mans będę już w pełni sił. Pomimo ubiegłorocznej porażki, lubię ten tor, Yamaha zawsze się na nim dobrze prowadzi. Największym problemem jest pogoda. W tym roku zasługujemy na słońce! - powiedział Rossi. - Mieliśmy dobry początek sezonu, zwycięstwo w Katarze, potem podium, jednak mieliśmy drobne problemy z motocyklem. Po Jerez mieliśmy bardzo dobry test, który - miejmy nadzieję - wzmocni jeszcze nasz występ.

 

KP
 

Poprzedni artykuł Nie pokazał mocnych stron
Następny artykuł Zmora Ducati

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry