Zbyt wiele o nim nie wiemy, otworzono go zaledwie kilka miesięcy temu. Jest tam dość długa prosta, co nie będzie dla nas pomocne, ale z drugiej strony, jedziemy tam w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, a ja zawsze preferowałem takie tory. Cel zawsze jest taki sam, dać z siebie sto procent i powalczyć o zwycięstwo. Zostało jeszcze osiem wyścigów w tym sezonie, czyli 200 punktów do zgarnięcia.JONATHAN REA: - To jest zawsze wspaniała przygoda i profesjonalne wyzwanie, kiedy przyjeżdża się do nowego kraju, na nowy obiekt. Spędziłem dzień w Moskwie na imprezie dla klientów Hondy i miło było spotkać nową grupę kibiców superbike’ów. Byłem zadowolony z możliwości testów, to była okazja, aby poznać Moscow Raceway. Pierwsze wrażenia są takie, że jest ciasny i kręty. Przez większą część okrążenia jedziemy na drugim biegu, oczywiście nie na prostych. Jest bardzo techniczny i jestem jak do tej pory zadowolony z tego, ale podczas weekendu czasy będą zbliżone i spodziewam się zaciętego wyścigu. Infrastruktura jest dobra, tor jest równy, trochę brudny, ponieważ nie jest zbytnio nagumowany.TOM SYKES: - Nie mogę doczekać się wyścigu w Moskwie. To dla każdego będzie nowa przygoda. Spodziewam się, że ta runda będzie interesująca. Myślę, że wygra tam nie tylko najszybszy motocyklista, ale najsprytniejszy zespół. Wierzę w Kawasaki i w całą ekipę i jestem przekonany, że czeka nas udany weekend.SAM LOWES: - Dobrze było zrelaksować się po ostatniej rundzie, ale ostro także trenowałem i czekam już na cztery ostatnie wyścigi sezonu. Dobrze było testować dzisiaj bez presji weekendu wyścigowego. Po nauczeniu się toru, sprawdziliśmy kilka rozwiązań i nie mogę już doczekać się weekendu. Tor jest bardzo techniczny. W pierwszej połowie jest kręty, ale potem otwiera się, a do tego jest pełen zmian poziomów i ciekawych zakrętów, co zapowiada zacięte ściganie i ekscytujący weekend. Naszym celem jest mistrzowski tytuł, więc dam z siebie wszystko w ostatnich czterech wyścigach sezonu.MATHEW SCHOLTZ: - Skupiałem się dzisiaj na nauce toru i szukaniu odpowiednich ustawień motocykla. Jestem zadowolony z pracy, jaką wykonaliśmy. Tor jest bardziej kręty, niż się spodziewałem, ale podoba mi się. Mam małe problemy z niektórych fragmentach, ale mam nadzieję, że poradzimy sobie z tym podczas piątkowych sesji. Moskwa oznacza nowy tor nie tylko dla mnie, ale i dla całej stawki, więc nie mogę już doczekać się weekendu. Punkty wywalczone na Silverstone to dla mnie duży zastrzyk motywacji, więc liczę na równie dobry weekend w Rosji.ANDRZEJ CHMIELEWSKI: - Bogdanka PTR Honda to jeden z najlepszych zespołów w stawce, dysponujący świetnymi motocyklami, więc cieszę się bardzo, że wspólnie wystartujemy w Rosji. Na początku dzisiejszego testu byłem wręcz szokowany tym, jak duża jest różnica pomiędzy motocyklami Superstock, a maszyną Bogdanki w specyfikacji Supersport. Musiałem uczyć się nie tylko toru, ale także motocykla, jednak bardzo mi się podobało i jestem bardzo zadowolony. Wiedziałem, że będę potrzebował trochę czasu, ale robiłem postępy krok po kroku i pod koniec dnia czułem się już dość pewnie. Nie chciałem ryzykować i popełnić błędu, ale myślę, że mamy jeszcze duży margines i w ten weekend będę mógł powalczyć o dobre miejsce. Tor bardzo mi się podoba. Co prawda niektóre krawężniki były dzisiaj bardzo śliskie z powodu użytej do ich pomalowania farby, ale organizatorzy zapewnili nas, że podczas weekendu nie będzie to już problemem, więc wszystko jest w porządku.