Dach Larsena

Norweg rolował swoją rajdówką i dotarł do mety ze stratą ponad trzech minut.- To było na lewym zakręcie przez szczyt. Było za szybko i rolowałem. Nie wiem czy mogę kontynuować jazdę - informował Larsen.Liczący 17 kilometrów oes Liepāja Iedvesmo 1 najszybciej pokonał Ralfs Sirmacis. 5,3 sekundy straty zanotował Alexey Lukyanuk, a 8,5 sekundy Siim Plangi. Estończyk w klasyfikacji generalnej awansował na podium kosztem Kajetana Kajetanowicza (+9,3), czwartego na odcinku.- Lubię szuter. To bardzo szybki oes. Jest na nim duża hopa. Podobało mi się. Następny oes ma więcej zakrętów i jest bardziej techniczny - zapowiadał Sirmacis.- Wydaje mi się, że kontroluję naszą pozycję. Na rallycrossowej części polecieliśmy za daleko. To było twarde lądowanie na nosie - informował Lukyanuk.- Pod koniec odcinka jest hopa, której nie spodziewałem się. Na szczęście nic nie uszkodziłem - donosił Plangi.- Robię swoją robotę i bawię się. Staram się nie popełniać błędów. W tym momencie jest w porządku. Musisz zrozumieć naszą sytuację - mówił Kajetanowicz.Piąty na odcinku był Janis Vorobjovs (+16,8). Szósty rezultat należał do Łukasza Habaja (+20,4), a siódmy do Marisa Neiksansa (+23,0), który w ERC2 awansował przed Wojciecha Chuchałę. - To nie był najlepszy oes. Mieliśmy sporo kurzu jadąc za Larsenem - informował Malnieks.- Mieliśmy naprawdę duży moment i prawie rolowaliśmy. Straciłem koncentrację, gdy zobaczyłem Larsena. Cieszę się, że tu jestem - podsumował Habaj. - Wczoraj uszkodziłem wał napędowy. Wróciliśmy do walki z Chuchałą, ale na pierwszym odcinku uderzyłem w skarpę i uszkodziłem układ kierowniczy. Auto nie jedzie poprawnie - donosił Neiksans.- To interesujący oes. Jest szybko-wolno-szybko-wolno - relacjonował Kisiels (+26,7).- Pierwszy oes nie był najlepszy. Tutaj było lepiej. Samochód jest w porządku - komentował Botka (+32,1).- Ponownie mamy najszybszy czas. Uwierz mi jest strasznie. Jest kilka linii po samochodach bezpieczeństwa, ale czasami są rozczarowujące - mówił Chuchała (+42,6).W klasyfikacji generalnej Sirmacis jest przed Lukyanukiem (+40,7), Plangim (+1:03,0), Kajetanowiczem (+1:03,5), Vorobjovsem (+1:44,8) i Habajem (+1:53,0). Wojciech Chuchała jest dziesiąty, piąty w ERC2, a Tomasz Kaspeczyk awansował na dwunastą lokatę. W klasyfikacji dnia Sirmacis wyprzedza Lukyanuka (+10,0), Plangiego (+13,9), Kajetanowicza (+17,6), Vorobjovsa (+28,1), Habaja (+33,7) i Kołtuna (+37,3).W stawce JERC i ERC3 na fotel lidera wskoczył Marijan Griebel, który o trzy sekundy wyprzedza Chrisa Ingrama. Walka kierowców Opla toczy się również o mistrzowski tytuł wśród juniorów. Na odcinku zatrzymał się Łukasz Pieniążek.fot. FIA ERC