Policja zatrzymała Breena
Craig Breen i Jeremi Ancian zostali zatrzymani przez policję na dojazdówce do drugiego odcinka Rallye International du Valais i złapali spóźnienie.
Na 12,9-kilometrowym Fortunau - La Tsouma, Breen wyprzedził Anciana o 5,3, Esapekkę Lappiego o 7,1 sekundy.
Craig Breen pojawił się jako siódmy na mecie. - Zaliczyliśmy dobry przejazd. Było bardzo ślisko pod drzewami, dużo błota. Na początku odcinka uderzyliśmy prawym przednim kołem i obawiałem się przebicia, ale nie było tak źle.
Jeremi Ancian startował jako ósmy. - To był bardzo fajny odcinek. Niektóre partie okazały się śliskie, ale jest OK. Nie było tak źle z brudem na cięciach.
- Bardzo dobrze! - zaczął Esapekka Lappi. - Na tym odcinku nie mieliśmy problemów. Nie było błota, a na poprzednim oesie mieliśmy go już sporo na cięciach. Trzeba uważać, bo trafiają się mokre partie i nie wiadomo, gdzie się znajdują. Musimy jechać z pewnym marginesem bezpieczeństwa.
- Po przegrupowaniu policja zatrzymała Craiga - doniósł Andreas Aigner. - Formalności długo trwały. Nam również groziło spóźnienie, ale absolutnie nie ryzykowaliśmy przekroczenia limitu prędkości. Ustalono za krótki czas na dojazd do oesu. Było trudno, miejscami mokro w lesie. Starałem się jechać jak najlepiej.
- Czas nie jest dobry - ocenił Olivier Burri. - Nie mam dobrego wyczucia samochodu. Jedzie się bardzo trudno. Samochód jest nadsterowny i nie mogę atakować. Nie przejechaliśmy odcinka testowego. Dopiero teraz mamy shakedown, ale rajd jest długi.
- To mój drugi asfaltowy rajd tym samochodem i jest ciężko - komentował Wasilij Griazin. - Trochę zmieniliśmy setup i teraz było lepiej. Mamy miękkie Micheliny, dobre na tę sekcję.
- Przetrwaliśmy, ale było dosyć ślisko - informował Gregoire Hotz. - Przejazd był taki sobie.
- Zaczęliśmy bardzo ostrożnie - stwierdził Sebastien Carron. - Musimy popracować nad setupem.
- Jest OK - uznał Nicolas Althaus. - Na początku nie pojechaliśmy najlepiej, ale końcówka odcinka była dobra.
Robert Consani nadal dyktuje tempo w klasie 3. - W tej chwili jest OK. Mam dobre wyczucie Megane. Jestem zadowolony, bo nie było kłopotów z hamulcami.
- Samochód jest bardzo dobry, perfekcyjny - uznał Lukas Kostka, pilot Jarka Orsaka. - Bardzo nam się podoba. Mamy twarde opony i jedziemy tylko dla frajdy.
Pascal Perroud ustąpił Orsakowi o 5 sekund. - To był dobry przejazd. Miałem lepsze wyczucie niż na pierwszym odcinku. Myślę, że jutro jeszcze bardziej poprawi się wyczucie.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.