Materiał na niespodziankę?
Proton Competition jedyne co może zrobić w Długodystansowych Mistrzostwach Świata podczas rundy w Monzy to sprawić niespodziankę, gdy pierwszy raz przystąpi do rywalizacji dysponując Porsche 963 LMDh.
Proton Competition stał się drugim zespołem klienckim, po ekipie Jota, w najwyższej klasie serii WEC, dysponującym Porsche 963 LMDh. Niemiecka formacja wkracza do akcji w mistrzostwach świata już w tym tygodniu, od rundy na torze w Monzy.
Skład tworzą Neel Jani, Harry Tincknell i Gianmaria Bruni. Będą się zmieniać za kierownicą samochodu, wystawionym w barwach WeatherTech, zarówno w piątej rundzie sezonu, jak i w ostatnich dwóch wyścigach kampanii w Fuji i Bahrajnie.
Patrząc w przyszłość na swój pierwszy występ w WEC w najwyższej klasie od czasu ostatniego startu dla Rebellion Racing w Le Mans w 2019 roku, Jani uznaje, że ograniczone doświadczenie Protona z prototypami oznacza, iż zespół realistycznie może jedynie wykorzystać problemy innych, myśląc o wyniku w czołówce.
- To będzie duże wyzwanie - powiedział Jani dla Motorsport.com. - To uznany zespół w wyścigach GT, ale uważam, że na początku będą mieć trudności, również dlatego, iż dostali samochód znacznie później niż wszyscy inni.
- To nie jest łatwe, ale jestem gotowy na to i uważam, że jedyne, co możemy zrobić, to sprawić niespodziankę - stwierdził. - Jota jest praktycznie punktem odniesienia dla nas, mają duże doświadczenie z prototypami. Musimy przyjrzeć się, jak im szło w ich pierwszych wyścigach. W Spa nie było łatwo, w Le Mans byli szybcy, ale mieli trudności w kwalifikacjach.
- W LMDh nadal występuje wiele problemów, sporo samochodów się wycofuje, więc musimy być we właściwym miejscu we właściwym czasie, gdy nadarzy się jakaś szansa - dodał.
Jani był częścią fabrycznego projektu Porsche LMP1 przez cały okres jego trwania, wygrywając Le Mans w 2016 roku oraz zdobywając tytuł w WEC, ale rozstał się z niemiecką marką pod koniec 2021 roku po udziale w Formule E i występach w klasie GTE.
Szwajcarski kierowca był zaangażowany we wczesne etapy rozwoju modelu 963, ale nie został wybrany jako fabryczny zawodnik dla zespołu Porsche Penske Motorsport.
- To były podstawowe rzeczy, takie jak optymalizacja widoczności dla kierowcy, ilość światła wpadającego do kokpitu - powiedział Jani o swoim czasie pracy nad modelem 963. - Zajmowałem się także oprogramowaniem.
- Natomiast jeździłem tylko w symulatorze, nie prowadziłem wtedy prawdziwego samochodu. Powiedziałbym, że to doświadczenie będzie miało teraz bardzo niewielką wartość - przekazał.
Jani również ujawnił, że może zaliczyć dodatkowy start dla Protona, w Petit Le Mans, ostatniej rundzie IMSA SportsCar Championship w październiku.
Natomiast Tincknell i Bruni będą dzielić 963 podczas pierwszego wyścigu zespołu w najwyższej klasie GTP IMSA na torze Road America w sierpniu.
Harmonogram 6 Hours of Monza 2023
Piątek, 7 lipca
11:30 - Trening 1
16:40 - Trening 2
Sobota, 8 lipca
10:45 - Trening 3
14:40 - Q1
15:05 - Q2
15:30 - Q3
Niedziela, 9 lipca
12:30 - Wyścig
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.