Poniedziałek był ważnym dzień dla McErleana, który w Rajdzie Monte Carlo zadebiutuje w samochodzie Rally1.

W tym roku Irlandczyk rozpoczyna swój pierwszy pełny sezon w najwyższej kategorii WRC. McErlean poprowadzi Forda Pumę Rally1.

Jego podpisanie kontraktu z M-Sport było sporym zaskoczeniem, ponieważ irlandzki kierowca nie ma doświadczenia w najwyższej klasie i nie osiągnął również znaczących sukcesów w kategorii WRC2.

W poniedziałek McErlean zaliczył swój pierwszy, oficjalny dzień testowy w Fordzie Pumie, przygotowując się do otwierającego sezon Rajdu Monte Carlo. W testach wziął udział również Gregoire Munster.

McErlean ma niewielkie doświadczenie w zimowych warunkach, co widać było podczas testów. Czasem zaspy śnieżne pomagały utrzymać się ślizgającej Pumie na drodze.

Rajd Monte Carlo słynie z nieprzewidywalnych warunków. Górskie drogi mogą być suche, jak i pokryte śniegiem, lodem, czy błotem pośniegowym, co sprawia, że ​​wybór opon jest kluczowym czynnikiem w tym legendarnym wydarzeniu.

McErlean startował w Monte Carlo tylko raz. W 2023 roku jechał Hyundaiem i20 N Rally2, ale wycofał się z rywalizacji.

Nowy kierowca M-Sportu wybrał na nadchodzący sezon numer „55”, jako swój numer startowy i miał ku temu konkretne powody.

- Monte to mój 55. rajd od czasu zdobycia tytułu British Junior, nagrody Billy'ego Colemana (Młody Kierowca Rajdowy Roku w Irlandii) i dołączenia do Motorsport Ireland Rally Academy, więc wydawało mi się to naturalnym wyborem - wyjaśnił McErlean.

Rajd Monte Carlo zostanie rozegrany w dniach od 23 do 26 stycznia.