Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx

Rovanpera pamiętał o mistrzostwach

Choć do zwycięstwa w Rajdzie Safari zabrakło niewiele, Kalle Rovanpera pamiętał, że najważniejszy jest wynik na koniec sezonu.

Tomasz Kaliński
Opublikowano:
Kalle Rovanperä, Jonne Halttunen, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota GR Yaris Rally1

Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen przyjeżdżali do Afryki, by spróbować obronić zeszłoroczne zwycięstwo.

Podobnie jak dwanaście miesięcy temu, musieli pierwszego dnia rywalizacji otwierać trasę. Nie przeszkodziło im to jednak w uzyskiwaniu solidnych rezultatów i od początku rajdu mistrzowie świata byli blisko liderów, czyli zespołowych kolegów z Toyoty: Sebastiena Ogiera i Vincenta Landaisa.

Ci drudzy pod koniec sobotniej części imprezy uszkodzili oponę i przewaga nad Finami zmalała do nieco ponad 16 sekund. Emocji w niedzielę nie brakowało. Już na pierwszej porannej próbie Rovanpera i Halttunen odrobili połowę ze straty. Ogier i Landais skontrowali na kolejnym oesie i ostatecznie to oni na koniec rajdu cieszyli się ze zwycięstwa. Różnica wyniosła 6,7 s.

Czytaj również:

Rovanpera jeszcze przed startem afrykańskiego klasyka zapowiadał, że najważniejszy jest dla niego końcowy rezultat na koniec roku. Słowa dotrzymał i choć była szansa na drugą wygraną w Safari, uzyskany wynik i tak pozwolił na powiększenie przewagi w tabeli kierowców. Ta nad Elfynem Evansem wynosi teraz 41 punktów.

- Walka z Sebem pod sam koniec stała się bardzo zacięta i kiedy do zwycięstwa brakuje ostatecznie tak niewiele, nie jest to najmilsza sprawa dla kierowcy - mówił Rovanpera.

- Koniec końców zdobyliśmy jednak solidne punkty do mistrzostw. Przez cały weekend trzymałem się więc planu. Jechaliśmy niezłym tempem, ale bez wielkiego ryzyka. Drugie miejsce jest dobre. Nie podejmowaliśmy szalonego ryzyka, nie było kapci czy problemów z samochodem. Plan zakładał szybką jazdę. Oczywiście, gdy ktoś jest z tyłu czy z przodu, trzeba utrzymywać presję. Chcieliśmy więc naciskać i zobaczyć, co się stanie.

- Finałowy dzień był ciężki dla samochodów, zwłaszcza przedostatni oes, z koleinami i głębokim piaskiem. Nasze samochody były mocne i przejechały, a ponowne 1-2-3-4 w Kenii jest wspaniałą rzeczą dla zespołu.

Rovanpera i Halttunen mają na koncie 140 punktów. Elfyn Evans i Scott Martin zgromadzili 99 oczek, a Ogier i Landais 98.

Kolejną - ósmą już - rundą sezonu WRC 2023 będzie Rajd Estonii, zaplanowany w dniach 20-23 lipca.

Wieści z Afryki:

Polecane video:

503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Stanowisko FIA wobec nielegalnego zapoznania
Następny artykuł Czwarty Hyundai w mistrzostwach świata?

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry