Sordo drwi z Latvali?
Dani Sordo niemalże wrósł w krajobraz WRC, ale nie wyobraża sobie iść w ślady Jari-Matti Latvali.
Dani Sordo, Hyundai World Rally Team
Autor zdjęcia: McKlein / Motorsport Images
Spekulacje na temat zakończenia kariery Sordo krążą od lat. W zeszłym sezonie plotki nabrały mocy, gdy łączono go z potencjalną rolą szefa zespołu Hyundaia.
41-letni Hiszpan od 2018 roku jest kierowcą Hyundaia na pół etatu. W zeszłym roku Sordo wziął udział w zaledwie trzech rundach WRC, ale za każdym razem osiągał solidne wyniki. W Portugalii był piąty, na Sardynii trzeci i drugi w Grecji.
Nie dziwi więc, że Sordo dalej wykazuje chęć do jazdy i nie chce przechodzić do pracy na innym stanowisku.
- Oczywiście, chciałbym pojechać w kilku rajdach i myślę, że mogę dobrze wykonać swoją pracę dla zespołu - powiedział Sordo serwisowi DirtFish.
Jak na razie Hyundai potwierdził trzech kierowców, którzy będą reprezentować jego barwy w WRC 2025: mistrza świata Thierry'ego Neuville'a, estońską gwiazdę Otta Tanaka i odchodzącego z M-Sportu Francuza Adriena Fourmaux. Zespół jeszcze nie zdecydował, czy wystawi czwarty samochód Rally1 w wybranych rajdach.
- Myślę, że dobrze byłoby, gdyby zespół wystawił czwarty samochód, ponieważ Toyota będzie miała czterech kierowców w każdym rajdzie, a w niektórych rundach planuje wystawić nawet pięciu - powiedział Sordo.
Sordo uważa, że Hyundai powinien rozważyć wystawienie czwartego samochodu, nawet jeśli to nie on znajdzie się w składzie. Dzięki większej liczbie samochodów na starcie zespół zyskuje strategiczną elastyczność, szczególnie w rajdach szutrowych, w których przynajmniej jeden samochód mógłby skorzystać z lepszej pozycji startowej.
Jeśli jednak Hyundai nie zaoferuje mu miejsca w kolejnym i20 Rally1, Sordo nie planuje przejścia na emeryturę, ani tym bardziej objęcia stanowiska menedżerskiego, jak zrobił to jego były rywal, Jari-Matti Latvala, który jest szefem zespołu Toyoty od 2021 roku.
Sordo nie zamierza podążać tą samą drogą co Fin, a jego wypowiedzi mają w sobie nawet trochę złośliwości.
- Jeśli będę miał okazję jeździć, to będę jeździł. Jeśli nie, spróbuję jeździć w innych kategoriach, ponieważ czuję, że mogę coś zrobić i pomóc zespołowi - wyjaśnił Sordo.
- Nie chcę pojawiać się na rajdach tylko po to, aby udzielać wywiadów i wykonywać odgórnych instrukcji. Chciałbym podejmować decyzje, robić swoje, a nie być tam tylko dla zdjęć - zauważył Sordo.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.