Paddon kontra Sesks

Hayden Paddon i John Kennard są liderami trzeciej rundy mistrzostw Europy po czterech oesach, trzech rozegranych w sobotnie przedpołudnie. Nowozelandzka załoga Hyundaia i20 N Rally2 ma 1,4s przewagi nad Martinsem Sesksem i Renarsem Francisem. Na trzecie miejsce awansowali Josh McErlean i John Rowan (Hyundai i20 N Rally2) (+22,1s).

- Dobrą rzeczą jest to, że wiem, gdzie przegraliśmy i gdzie możemy pojechać lepiej. Hayden jest bardziej doświadczony ode mnie, ale bierzemy się do pracy i skupiamy już na następnej pętli - mówił Sesks, który na OS4 Wieliczki 1 ustąpił najszybszemu Paddonowi o 0,2s.

- Trudno przemierza się te nowe dla mnie oesy, musimy w pełni zaufać opisowi. Rano nie było źle, ale za mną jadą szybsi kierowcy - mówił McErlean.

- Poszło nieźle. Na tej próbie było nieco więcej luźnego szutru, a moje auto było nieco zbyt sztywne. Nie ryzykowaliśmy, cieszyliśmy się jazdą - wskazał Tempestini, który spadł na czwarte miejsce po OS4 (Skoda Fabia Rally2 evo) (+24,1s).

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk utrzymują piąta lokatę (+24,8s). Na Wieliczki 1 załoga Orlen Team zasiadająca w Fabii RS Rally2 była w trójce (+6,4s).

- Niezbyt dobre tempo z naszej strony, po tym, jak nieźle radziliśmy sobie na wcześniejszych oesach Nie jest to idealna pozycja. Jedziemy teraz na serwis i musimy zająć się problemem z turbodoładowaniem - przekazał Marczyk.

Dalej w wynikach są Heikkila/Vaaleri (Skoda Fabia Rally2 evo) (+28,7s), Franceschi/Escartefigure (Skoda Fabia Rally2 evo) (+31,6s)

- Jaka jest różnica między najpiękniejszą dziewczyną w twoim łóżku, a zasiadaniem w Skodzie w Rajdzie Polski? Nie ma żadnej - żartował Franceschi.

Na Madsa Ostberga pilotowanego przez Patrika Bartha (+31,6s), czeka do opłacenia kara 500e za zdjęcie rękawiczek podczas jazdy na OS2 między metą lotną a metą stop.

- Tak, dostałem wiadomość w tej sprawie. Nie wiem co się stało. Jestem już starym wyjadaczem i ciężko nauczyć mnie nowych zasad. Startuję już od dwudziestu lat. Szanuję przepisy i muszę je zapamiętać - przekazał kierowca Citroena C3 Rally2.

Dziesiątkę kompletują Mabellini/Lenzi (Skoda Fabia Rally2 evo) (+33,7s) oraz Llarena/Fernandez (Skoda Fabia RS Rally2) (+39,1s).

- Myślę, że radzimy sobie dobrze. Musimy utrzymać to tempo - mówił Llarena.

Na jedenaste miejsce spadki Cais i Bacigal (Skoda Fabia RS Rally2) (+40,9s).

- Drugi dzisiejszy oes był dla nas gorszy, a teraz było ok. Przyczepność okazała się o jakieś 60 procent wyższa. Nasze tempo było znacznie lesze niż rano - powiedział Grzyb, dwunasty w łącznych wynikach (+51,5s).

- Rolowaliśmy, to był mój błąd, byłem po prostu za szybki, na początku zakrętu. Byłem na limicie, ale myślałem, że uda się uniknąć dachowania. Na mecie uderzyłem w belę siana, więc to nie był mój oes. Przepraszam zespół - informował Mares, który spadł na szesnaste miejsce w rajdzie.

Andrea Nucita i Manuel Fenoli nie dotarli do mety odcinka numer cztery. Załoga Hyundaia i20 N Rally2 mocno uszkodziła samochód po uderzeniu w balot.

W klasyfikacji dla RSMP prowadzą Martins Sesks i Renars Francis przed Mikołajem Marczykiem i Szymonem Gospodarczykiem. Grzegorz Grzyb oraz Adam Binięda uzupełniają pierwszą trójkę.

Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski utrzymują miejsce czwarte, bezpośrednio przed Sylwestrem Płachytką i Jakubem Gerberem na miejscu piątym.

Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot zajmuję szóstą lokatę, podczas gdy Jakub Matulka i Daniel Dymurski jadą na siódmej pozycji w Fieście Rally3. Piotr Parys i Damian Syty trzymają się blisko poprzedzającej załogi, a czołową dziesiątkę w mistrzostwach Polski kompletują Marek Roefler i Marek Bała oraz Gracjan Prędko i Michał Jurgała w Peugeocie 208 Rally4.