Alonso chce być wyżej
Kierowca Astona Martina kontynuuje passę trzecich miejsc w tym sezonie F1. Hiszpan dopisuje do swojego dorobku 15 punktów za wyścig w Australii.
Fernando Alonso zajął trzecie miejsce w chaotycznym wyścigu o Grand Prix Australii. Hiszpan podczas ostatniego restartu z pól startowych został obrócony przez Carlosa Sainza, ale decyzja sędziów o przywróceniu poprzedniej kolejności uratowała podium kierowcy Astona Martina.
- Mieliśmy dzisiaj rollercoaster emocji i wiele rzeczy działo się od początku. Przez ostatnie pół godziny trudno było zrozumieć, co się dzieje. Ale sam wyścig był dla nas dobry pod względem tempa - powiedział Alonso.
Fernando przez większość wyścigu jechał dosyć blisko Lewisa Hamiltona, znajdującego się na drugiej pozycji. Zawodnik Astona Martina nie był jednak w stanie zaatakować Brytyjczyka w żadnym momencie.
- Mercedes był bardzo szybki. Lewis wykonał dzisiaj niesamowitą robotę. Nie mogłem więc dotrzymać mu tempa lub zbliżyć się wystarczająco. Ale bierzemy trzecie miejsce z zadowoleniem - dodał Hiszpan.
Trzecie miejsce w Australii oznacza trzecie podium w trzech wyścigach dla Fernando Alonso. To świetny początek sezonu dla Astona Martina, biorąc pod uwagę również czwartą lokatę Lance'a Strolla. Alonso chciałby jednak powalczyć o wyższe miejsca w pierwszej trójce.
- Chyba [chciałbym być] trochę wyżej na podium, bo zdobyłem trzy trzecie miejsca. Awansujmy chociaż na drugie miejsce - powiedział z uśmiechem Alonso.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.