Ecclestone przyznał się do oszustwa

W latach 1972 - 1987 Ecclestone był właścicielem zespołu Brabham, z którym Nelson Piquet dwukrotnie zdobywał indywidualny tytuł mistrzowski. Po odejściu z ekipy, objął najwyższe stanowisko w Formule 1 i przez ponad cztery dekady stał na czele serii. Kiedy w 2017 roku Liberty Media została nowym właścicielem F1, opuścił swój fotel i został „emerytowanym przewodniczącym” oraz pełnił funkcję doradczą.

W lipcu ubiegłego roku Koronna Służba Prokuratorska oskarżyła go o składanie fałszywych zeznań podatkowych. Odnosi się to do pojedynczego oszustwa z 7 lipca 2015 r.

92-latek, którego majątek szacuje się na 2,5 miliarda funtów, podczas przesłuchania przed sądem Southwark Crown Court przyznał się do postawionych mu zarzutów. Został skazany na 17 miesięcy więzienia, w zawieszeniu na dwa lata.

Pojawiają się doniesienia, że Ecclestone zgodził się na ugodę, w ramach której zapłaci HM Revenue & Customs ponad 600 milionów funtów, za 18 lat niepłaconych podatków.

Sky News podaje, że prokurator Richard Wright KC powiedział:

- Pan Ecclestone nie był do końca świadomy struktury własnościowej omawianych kont - mówił. - Dlatego nie wiedział, czy podlega on podatkom, odsetkom lub karom w związku z kwotami wpływającymi na rachunki.

- Pan Ecclestone jest świadomy, że błędem było odpowiadanie na pytania, ponieważ istniało prawdopodobieństwo, że HMRC [HM Revenue & Customs, brytyjski rządowy organ skarbowy] nie będzie dłużej rozpatrywać sprawy. Teraz przyznaje, że od zgromadzonego majątku należny jest podatek.

 

Według Simona Yorka, dyrektora Służby Dochodzeniowej ds. Nadużyć Finansowych w HMRC oskarżenie przeciwko Ecclestone’owi jest następstwem złożonego i ogólnoświatowego śledztwa.

- Zarzut karny dotyczy szacowanych zobowiązań podatkowych wynikających z aktywów zamorskich (spoza Wysp Brytyjskich) o wartości ponad 400 milionów funtów, które zostały ukryte przed HMRC - powiedział. - HMRC stoi po stronie uczciwych podatników i podejmiemy zdecydowane działania wszędzie tam, gdzie podejrzewamy oszustwo podatkowe. Nasz komunikat jest jasny - nikt nie jest poza naszym zasięgiem.

Nie jest to pierwszy raz, gdy Bernie Ecclestone przegrał proces sądowy. W przeszłości został oskarżony o korupcję w Niemczech w latach 2012 - 2014. Brytyjczyk nie przyznał się do winy, jednak zapłacił 60 mln funtów w ramach ugody. 

Formuła 1 nie będzie komentować tej sprawy.