Formuła 1 wita 11. zespół

Amerykański zespół po latach starań w końcu może odetchnąć z ulgą. Rollercoaster Andrettiego, z piekła do nieba i z nieba do piekła w piątek oficjalnie dobiegł końca. Cadillac otrzymał ostatnie zielone światło i od początku przyszłego sezonu stanie się jedenastym zespołem Formuły 1.

By zrozumieć, jak trudne było to wyzwanie, należy się cofnąć do pandemii Covid-19. To wtedy pojawiły się pierwsze doniesienia na temat przejęcia przez Michaela Andrettiego jednego z zespołów Formuły 1. Ostatecznie pogłoski ucichły, chociaż liczne rozmowy faktycznie się odbyły.

Andretti przypomniał o sobie na przełomie 2022 i 2023 roku, rozpoczynając współpracę z General Motors. To wtedy zaczęły się również pierwsze dyskusje, czy sport jest gotowy na rozszerzenie stawki i czy chcą tego zespoły oraz organizatorzy.

Wielkim krokiem naprzód było rozpoczęcie przyjmowania przez FIA wniosków o dołączenie do Formuły 1. Po wielomiesięcznej analizie, spośród kilku kandydatów wyłoniony został zespół Andretti Global, który oprócz otwarcia drzwi do mistrzostw, mógł również liczyć na poparcie ze strony prezydenta federacji.

Euforia w szeregach zespołu nie trwała jednak długo. Formula One Management nie wydał zgody, a Mohamed Ben Sulayem zmienił zdanie, sugerując wręcz Andrettiemu aby „poszedł i kupił inny zespół”.

Michael Andretti

Autor zdjęcia: Mark Sutton

Pomimo że ekipa była na samym dnie i nie było dla niej światełka w tunelu, kontynuowała starania, podejmując kroki tak, jakby przygotowywała się do debiutu. W Silverstone otworzono nowy kompleks, który stał się siedzibą główną, a najważniejsze stanowiska szybko zostały obsadzone przez znane i doświadczone osoby.

Aby dołączenie do stawki Formuły 1 stało się możliwe, zespół musiał pójść na wiele kompromisów. Jednym z punktów zwrotnych było odejście Michaela Andrettiego, zmiana tożsamości zespołu z Andretti na Cadillac oraz wejście General Motors, jako dostawca jednostek napędowych. Sprawa trafiła nawet do amerykańskiego Kongresu i Departamentu Sprawiedliwości.

Po wielu długich miesiącach FOM i FIA coraz przychylniej patrzyli na nową ekipę, aż dali jej pierwsze zielone światło. Każdy kolejny krok przybliżał Cadillaca do debiutu, aż w piątek po południu wydano oficjalne oświadczenie, że w 2026 roku stajnia stanie się pełnoprawnym zespołem Formuły 1.

- Jak wspominaliśmy w listopadzie, zaangażowanie General Motors w zespół Cadillaca w Formule 1 było ważnym i pozytywnym sygnałem dla rozwoju naszego sportu - powiedział Stefano Domenicali, prezes i dyrektor generalny Formuły 1.

-Chciałbym podziękować GM i TWG za konstruktywną współpracę na przestrzeni ostatnich miesięcy i z niecierpliwością czekam na powitanie zespołu na starcie sezonu 2026, który zapowiada się na kolejny ekscytujący rok,