Gasly ma być liderem technicznym
Dyrektor generalny Alpine, Laurent Rossi, ma nadzieję, że Pierre Gasly, wykorzysta swoje doświadczenie z AlphaTauri, aby przenieść zespół na nowy poziom.
Alpine podpisało kontrakt z Francuzem po odejściu Fernando Alonso pod koniec ubiegłego sezonu. Gasly będzie współpracował z Estebanem Oconem.
Były kierowca AlphaTauri po raz pierwszy posmakował jazdy bolidem Alpine podczas posezonowych testów w Abu Zabi, a teraz oficjalnie rozpoczął pracę z zespołem przed nowym sezonem.
Omawiając zalety, jakie Gasly może zaoferować Alpine, Laurent Rossi wyraził nadzieję, że Francuz może wykorzystać swoje doświadczenie w byciu liderem AlphaTauri w ostatnich latach, aby pomóc zespołowi zrobić kolejny krok w kierunku czołówki.
- Mam nadzieję, że przyniesie nam to, czego potrzebujemy, czyli dalszy rozwój bolidu, ponieważ w tej chwili wciąż jesteśmy w środku stawki i musimy poprawić projekt. Do tego potrzebni są kierowcy, którzy nie tylko potrafią jechać szybko i zdobywać punkty dzięki aktualnemu potencjałowi konstrukcji, ale także potrafią wznieść ją na wyższy poziom - powiedział dyrektor generalny Alpine.
- Oznacza to, że od piątku [treningu] musisz być w stanie przekazać zespołowi informacje zwrotne i poprowadzić cały zespół we właściwym kierunku, aby samochód się poprawił. Mamy nadzieję, że właśnie to przyniesie Pierre. Był liderem technicznym w AlphaTauri. Chcemy, aby nadal to robił, rozwijał zespół, rozwijał się razem z nami i wzniósł nas na nowy poziom - stwierdził Rossi.
Gasly zadebiutował w F1 z Toro Rosso pod koniec sezonu 2017 i spędził prawie wszystkie wyścigi w swojej karierze we włoskim składzie. W tym czasie odniósł drugie zwycięstwo w historii zespołu na torze Monza w 2020 roku i pomógł w przeprowadzeniu najbardziej udanego sezonu w 2021 roku z rekordową liczbą punktów.
Odegrał również kluczową rolę w określeniu kierunku rozwoju zespołu, szczególnie w ciągu ostatnich kilku lat wraz ze swoim mniej doświadczonym kolegą z zespołu.
Video: Dakar 2023: Etap 3 - Motocykle i Quady
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.