Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Charles Leclerc, Ferrari

Zgodnie z harmonogramem we wtorek włoski producent ogumienia pracował z Ferrari. 

Jako pierwszy w zmodyfikowanym (m.in. zmienione zawieszenie) SF90 zasiadł Carlos Sainz. Hiszpan przejechał „mułem” 54 okrążenia Bahrain International Circuit. Po południu samochód przejął Charles Leclerc i pokonał 87 okrążeń, co przełożyło się na dystans około 470 kilometrów.

Ferrari jak do tej pory jako jedyne sprawdzało w tym roku nowe, większe opony, przygotowywane na sezon 2020. Pod koniec lutego Scuderia jeździła trzy dni w hiszpańskim Jerez.

W środę i czwartek przyjdzie kolej na Alpine. Pierwszego dnia popracuje Esteban Ocon, a drugiego Fernando Alonso. W kolejnych miesiącach do testów dołączą pozostałe zespoły. Produktów Pirelli nie sprawdzi jedynie Williams.

Czytaj również:

Poprzedni artykuł Schumacher żałuje błędu
Następny artykuł Uszkodzony samochód McLarena

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry