Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kryzys w Ferrari. Leclerc opuści zespół?

Były inżynier Scuderii Ferrari, Luigi Mazzola, nie jest pewien, czy nowy szef zespołu jest w stanie odwrócić trudną sytuację panującą w Maranello.

Marcin Wyrzykowski
Opublikowano:

Po zakończeniu współpracy z Mattią Binotto pod koniec ubiegłego roku, włoski zespół radzi sobie jeszcze gorzej niż w sezonie F1 2022, teraz pod przewodnictwem Frederica Vasseura.

- Przepraszam - powiedział Mazzola w rozmowie z Quotidiano Motori. - Uważam, że Vasseur ma niewłaściwe podejście do problemów w Ferrari.

- Mówię to mając pełną wiedzę o faktach - upierał się Włoch, który pracował w Ferrari w latach 1988-2009 na kilku stanowiskach, m.in. jako inżynier wyścigowy czy koordynator wykonawczy ds. rozwoju wydajności. - Teraz obawiam się, że Charles Leclerc nie przedłuży swojego kontraktu.

W 2021 roku Mazzola twierdził, że największym problemem Ferrari jest brak „dominującego” lidera stajni, takiego jak niegdyś Luca di Montezemolo, Jean Todt i Ross Brawn.

- W Maranello od lat brakuje odpowiedniego dyrektora technicznego. Trwa to zbyt długo - uznał tym razem.

Czytaj również:

Jednak podkreśla, że nie próbuje być zbyt surowy wobec Vasseura.

- Dajmy mu trochę czasu - stwierdził. - Chociaż nie jestem pewien, czy może dorównać Jeanowi Todtowi.

- Dzieli francuski paszport z jego wybitnym poprzednikiem - zobaczymy co dalej. - Todt jednak już wszystko wygrał w Peugeocie, zanim przyszedł do Maranello. Co natomiast Vasseur osiągnął w swojej karierze?

Mazzola obawia się również, że trwająca sytuacja przyniesie konsekwencje w postaci odejścia Leclerca ze Scuderii.

- Leclerc może stać się nowym Jeanem Alesim - uznał. - Na własne oczy widziałem przez jakie tortury przechodził Alesi, ponieważ przez pięć długich lat w Ferrari nigdy nie miało wtedy samochodu pozwalającego na walkę o mistrzostwo świata.

- Może nie byłoby błędem dać Leclercowi dyrektora technicznego, który dorównuje jego talentowi - podsumował.

Po pięciu rundach F1 2023 Ferrari jest czwarte w klasyfikacji konstruktorów. Charles Leclerc zajmuje siódme miejsce pośród kierowców, podczas gdy piąte jego partner Carlos Sainz.

Czytaj również:

 

503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Red Bull „odpuszcza” kwalifikacje
Następny artykuł Opanowanie jako klucz do sukcesu

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry