Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Liam Lawson, Red Bull Racing

Lawson nie traci nadziei

Jeszcze nie tak dawno Liam Lawson cieszył się, że następne Grand Prix odbędzie się na torze, który zna.

Po wyścigu w Chinach wszystko jednak się zmieniło i Lawson może nie być kierowcą Red Bulla jeszcze przed kolejną rundą na torze Suzuka w Japonii.

Nowozelandczyk nie zdobył punktów w żadnym z wyścigów tego weekendu na Shanghai International Circuit. Nie ukończył też wyścigu otwierającego sezon w Melbourne, który również odbył się na torze, na którym jeszcze się nie ścigał.

Poprzedni artykuł Horner tonuje emocje
Następny artykuł Wolff zadowolony z Russella

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry