F1. Objawienie kwalifikacji z karą na starcie

Nico Hülkenberg zalicza bardzo mocną końcówkę sezonu. Niemiecki kierowca zespołu Haas podczas kwalifikacji w Las Vegas zdołał wywalczyć dziewiątą pozycję startową, a następnie zamienić to na ósme miejsce w wyścigu przybliżając znacznie amerykańską ekipę do walki o 6. miejsce w tabeli konstruktorów.

Jeszcze lepszym wynikiem Hülkenberg popisał się na torze Yas Marina, gdzie zdołał awansować do ostatniego segmentu kwalifikacji i przejechać okrążenie, które zapewniło mu czwarte miejsce na starcie do niedzielnego wyścigu, będąc przed czterokrotnym mistrzem świata Maxem Verstappenem czy ostatnim zdobywcą pole position George'm Russellem.

Szczęście Niemca nie potrwało jednak zbyt długo, ponieważ sędziowie od razu po sobotniej rywalizacji przysiedli do incydentu kierowcy Haasa z końcówki sesji Q1, gdzie dopuścił się wyprzedzania na wyjeździe z pit lane, co jest niezgodne z wytycznymi dyrektora wyścigowego.

Hülkenberg przyznał się do winy argumentując swoje wykroczenie tym, że musiał to zrobić, bo w przeciwnym wypadku nie zdołałby przejechać mierzonego okrążenia. To jednak nie przekonało zespołu sędziowskiego do złagodzenia kary.

Przeczytaj również:

Formuła 1Leclerc wierzy w cudowne zakończenie

W decyzji sędziów możemy przeczytać: „Zespół sędziowski przesłuchał kierowcę bolidu nr 27 (Nico Hülkenberg), przedstawiciela zespołu oraz zapoznał się z danymi z systemu, materiałami wideo, pomiarami czasu i nagraniami z samochodu.”

„Kierowca nie zaprzeczył podczas przesłuchania, że nie zastosował się do instrukcji Dyrektora Wyścigu, ale przyznał, że nie miał innego wyjścia, jak tylko złamać przepisy, aby przejechać okrążenie.”

„Chociaż zespół sędziowski przyznaje, że położenie garażu zespołu ogranicza im możliwość wypuszczenia samochodu na tor, to nigdy nie może to być wykorzystywane jako wymówka do łamania jakichkolwiek przepisów.”

„Zakaz wyprzedzania w niektórych obszarach, takich jak pit lane lub, jak w tym przypadku, wyjazdu z pit lane, ma na celu zapobieganie potencjalnie niebezpiecznym sytuacjom i dlatego zespół sędziowski uznał, że w tym przypadku uzasadniona jest kara relegacji na polach startowych.”

Powyższe oznacza, że po otrzymaniu kary 3 miejsc na starcie do niedzielnego wyścigu Hülkenberg wystartuje za plecami Russella, a przed Fernando Alonso.