Piastri potrafił się postawić
Oscar Piastri uważa, że w debiutanckim sezonie ważne było pokazanie rywalom, iż w walce koło w koło nie jest chłopcem do bicia.
Piastri ma za sobą debiutancką kampanię w Formule 1, za którą zebrał mnóstwo pochwał. Pomogła mu w tym także gwałtowna zwyżka formy, jaką McLaren zanotował w połowie sezonu. Młody Australijczyk dwukrotnie gościł na podium grand prix. Wygrał także sprint w Katarze.
Mimo niewielkiego doświadczenia na szczeblu F1, Piastri nie bał się pojedynków koło w koło. Nie odpuścił m.in. George'owi Russellowi w Austin czy Yukiemu Tsunodzie w Meksyku.
W rozmowie z Motorsport.com Piastri stwierdził, że ważne było pokazanie rywalom, że w podobnych sytuacjach nie będzie chłopcem do bicia.
- Niezbyt - odparł Piastri, pytany czy rywale go nie doceniali. - Oczywiście nie brakuje elementu szacunku. Walczysz z innymi tak, jak sam byś chciał, żeby z tobą walczyli. Myślę, że zawsze starałem się walczyć fair, choć twardo.
- Na początku sezonu czy kariery ważne jest pokazanie, że nie będziesz chłopcem do bicia. Niefajnie mieć taką łatkę.
Piastri przyznał też, że udało mu się znaleźć właściwą równowagę w podejściu do walki na torze i nie jest przesadnie agresywny.
- Nie wydaje mi się, abym był jakoś specjalnie agresywny czy twardy. Podczas kariery w juniorskich seriach jedną z kluczowych rzeczy było trzymanie się z dala od problemów i bycie konsekwentnym.
- Sądzę, że prawdziwe jest powiedzenie, że lepiej być na mecie przy jednej pomyłce, niż mieć rację w jakiejś sytuacji, ale nie ukończyć wyścigu. Tego zwykle próbowałem się trzymać. I staram się ścigać twardo, ale fair.
503 Service Temporarily Unavailable
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.