Pogoda wygra z Formułą 1?
Weekend z Grand Prix Emilii-Romanii może być zakłócony. W regionie panują niesprzyjające warunki pogodowe, a władze wprowadziły czerwony alert.
Północne Włochy od początku maja zmagają się z obfitymi opadami deszczu. W regionie Emilia-Romania występują lokalne powodzie i podtopienia. Życie straciły dwie osoby.
Sytuacja po chwilowej poprawie ponownie się w tym tygodniu pogorszyła. Zapowiadane są intensywne opady, głównie na wtorek i środę. Następnie ulewy powrócić mogą w trakcie weekendu. Istnieje wysokie prawdopodobieństwo burz. Władze ogłosiły czerwony alert pogodowy. Zamknięto szkoły, a obywatelom zalecono ograniczenie opuszczania domu i unikanie podróży.
Nie jest zaskoczeniem, że mało sprzyjająca aura stanowi zagrożenie dla prawidłowego przebiegu wyścigowego weekendu z Grand Prix Emilii-Romanii, który ruszy w najbliższy piątek w Imoli.
Chociaż pojawiły się nawet spekulacje o możliwym odwołaniu wyścigu, źródła w Formule 1 zapewniają, iż w tej chwili wszystko idzie zgodnie z planem. Oficjele i zespoły zmierzają w kierunku Imoli. Wprowadzono procedury związane z przygotowaniem całego obiektu, tak by pogoda jak najmniej zakłóciła zarówno sam przebieg rywalizacji, jak i jej obserwację.
Pierwszy trening przed Grand Prix Emilii-Romanii powinien się rozpocząć w piątek o godzinie 13:30.
Polecane video:
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.