Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Ricciardo narzeka na przepisy

Daniel Ricciardo przyznał, że przepis, na mocy którego po restarcie Grand Prix Sao Paulo był okrążenie do tyłu, nie jest właściwy.

Daniel Ricciardo, AlphaTauri

Niedzielny wyścig rozpoczął się od kolizji Alexa Albona i Kevina Magnussena. Oba samochody zostały poważnie rozbite, a opona zdjęta z felgi jednego z nich spadła na tylne skrzydło AlphaTauri Daniela Ricciardo.

Australijczyk zamierzał wycofać się z rywalizacji i pod koniec okrążenia zjechał do alei serwisowej. Okazało się jednak, że kontrola wyścigu zadecydowała o pokazaniu czerwonych flag. Konieczna była odbudowa bariery. Dzięki temu zespoły miały czas na podjęcie próby naprawy uszkodzonych samochodów. Poza AT-04 Ricciardo, ucierpiał także McLaren Oscara Piastriego.

Obie ekipy spisały się odpowiednio i kierowcy mogli przystąpić do restartu, ruszając z alei serwisowej. Okazało się jednak, że przyznano im stratę jednego okrążenia. Wszystko dlatego, że zjechali do garaży wcześniej, nie pokonując za samochodem bezpieczeństwa kolejnego kółka.

Czytaj również:

Ricciardo przyznał, że zapis regulujący taki przypadek jest „kiepski” i pozbawiony „zdrowego rozsądku”. Kierowca AlphaTauri uważa, że powinien być na tym samym okrążeniu co reszta - poza Piastrim - stawki.

- Mieliśmy nadzieję na czerwoną flagę, która pozwoliłaby nam wrócić do wyścigu - powiedział Ricciardo. - Zjechaliśmy do alei. Zobaczyliśmy, że pojawiła się czerwona flaga. Zespół spisał się znakomicie i byliśmy gotowi do jazdy.

- Potem powiedzieli mi, że ja i Oscar ruszamy ze stratą okrążenia. Cała ekscytacja związana z ponowną rywalizacją przepadła. Przecież nie pokonano pełnego okrążenia przy zielonej fladze. Nie wiem więc, jak znaleźliśmy się okrążenie z tyłu. To frustrujące. Te regulacje są kiepskie.

- Argument? A gdyby 15 samochodów miało dziś problemy? Wszystkie ruszałyby z alei z okrążeniem do tyłu, a na polach ustawiliby tylko 5? Nie wydaje mi się. Myślę, że powinni wykazać się zdrowym rozsądkiem i patrzeć szerzej. Chciałem się ścigać, chciałem być w wyścigu. Było to bolesne.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Mocne dowody Haasa
Następny artykuł Z Perezem trudniej niż z Schumacherem

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry